Ja również. Do połowy film wydawał mi się miałki, nudny, a jednak intrygujący. Były momenty w których się śmiałem, które mnie żenowały. Ale końcówka - rewelacja. W momencie, w którym zgasł ekran na kilka sekund, na sali nie było słychać nawet oddechów, ucichli wszyscy. Bo ten film pokazał po prostu prawdę. To się mogło zdarzyć. Rodzice mają za dużo kasy, a nie mają czasu dla dziecka. A dziecku wtedy rzeczywiście "w dupie się przewraca". Ale tak naprawdę, wszystko się wynosi z domu.
Świetna kreacja Agaty Kuleszy, powiedziałbym, że wręcz Oscarowa, choć nie jestem krytykiem. Świetna kreacja także Jakuba Gierszała - bardzo autentyczne postaci ogólnie w całym filmie. Film trafił do mnie w 100%. Zrozumiałem go i chyba właściwie odebrałem. Ale typowe (sorki za wyrażenie) "sweet 11-15"" nie mają szans zrozumieć tego filmu.
Szczerze i gorąco polecam, bo to KLASYKA!!! I autentyczność.

"Szczerze i gorąco polecam, bo to KLASYKA!!!"

Bardzo zabawny komentarz... :)

Miałam to samo. Jeśli polska kinematografia podąży w tym kierunku będziemy drugim Hollywood. Pomijam już, że akcja kręciła się wokół emosów, ale film na pewno miał w sobie coś, co nie pozwalało się nudzić.

lilly878 - "Jeszcze nigdy nie mialam takich uczuć po filmie!"
Słuchaj. To akurat najlepiej o tobie nie świadczy.... Bo to znaczy, ze oglądasz głupkowate komedie romantyczne, nie pomyliłem się?!

Tak lubie komedie coś w tym złego?! Ale nie tylko to, lubie dramaty filmy o zyciu. Wogóle o co ci chodzi gówno o mnie wiesz a już pieprzysz jakieś głupoty! Ale ten film naprawde mnie zamurował, rewelacja... Trafił w 10 do mnie tez musze uwazac na czas ktory poswiecam na siedzenie w necie

pomozcie...skad pobrac...mieszkam zagranica i kino wykluczone

Z tego co się orientowałam, to tego filmu nie ma jeszcze w internecie.

nie ma:(,codziennie sprawdzam.

Co w nim było takiego obrzydliwego czy strasznego?Ja nic takiego nie dostrzegłam,jeśli uważasz że film był obrzydliwy to naprawdę mało widziałaś.Jeśli chcesz zobaczyć coś na maksa obrzydliwego to polecam"ludzką stonoge"-ale ostrzegam!
Z reszta się zgadzam,film był wspaniały,niezwykły ale nie obrzydliwy,straszny czy chory...no ale jak uważasz.

Może ktoś się źle wyraził, ale mniejsza z tym. Film przez to jaki jest (na początku, na końcu) jest niesamowicie szokujący.

wow angel663.. widzilas ludzka stonoge! ja uciekam pod lozko za kazdym razem jak widze trailer :))))

pomimo anielskiego nicku i slodkiego avatara to jestes hardcorowcem.. tak 3mac ;)

haha:)
serio????
nick jest stary,nie idzie zmienić a <słodki?> avatar też musi narazie zostać.
trochę się już widziało...

U mnie też wzbudził takie sprzeczne uczucia. Z jednej strony, genialny, z kolei innej beznadziejny. Nie podobały mi się sceny komputerowe, a potem zachwyciłem się nimi. Film jest taki zagmatwany, że nie wiem jak mam go ocenić. wzbudza skrajne emocje i nie można koło niego przejść obojętnie. Jednak moim zdaniem gloryfikujemy go bo polski, bo ambitny, ja oglądałem go z dystansem i otrzymałem kino, którego do końca nie mogę określić. Politowanie wzbudzały we mnie sceny z wyższymi sferami(ale tu tłumaczę tu sobie tym, że reżyser chciał pokazać sztuczność świata i to był taki zabieg), a sceny pogrążającego się Dominika wypadły bardzo depresyjnie, pokazywały reakcję ludzi na jego stan i postawę rodziców, którzy nawet wtedy odtrącali od siebie syna w pogoni za karierą. Przykład, dają kasę ale syna muszą szybko psychologowie wyleczyć i reszta ich nie obchodzi. Po filmie wyszedłem z mieszanymi uczuciami, bo nie wiem jak go odbierać ....

Film wcale nie jest bardzo zagmatwany i skomplikowany. Wrecz powiedział bym, że reżyser praktycznie wszystko podaje na tacy. I to było zamierzone (choćby patrząc po grupie docelowej).

Chodzi mi o emocje nim wywołane, a nie fabułę, która nie jest zbytnio skomplikowana :)