6,3 325 tys. ocen
6,3 10 1 324749
5,6 61 krytyków
Sala samobójców
powrót do forum filmu Sala samobójców

Totalnie nie rozumiem czemu wszyscy się nad tym tak podniecali... film co najwyżej przeciętny.
chyba że coś dla gimnazjalistek bo "Dominik" wygląda jak Dżastin bimber

regal_nwl

Film o zagubionym chłopcu z pogłębiająca się depresją.
Trochę smutne, że macie takie wrażenie.

ocenił(a) film na 8
Suriana

Smutne? Żałosne. Albo inaczej - film mógł się nie podobać, to jasne. Nie jest przecież arcydziełem, ma wady jak każdy. Z tym, że komentowanie tego w ten sposób, wg mnie dosyć prymitywny, a jako jedyny argument posługiwanie się wyglądem głównego bohatera jest słabe.

ocenił(a) film na 3
Sathyriasiska

Film mi się nie podobał, bo Dominik był brzydki :)

ocenił(a) film na 8
bartoszpodlewski

to włącz sobie testosteron albo inne tego typu ścierwo, tam jest dużo polskich aktorów, którzy w ogólnie przyjętych kanonach uchodzą za przystojnych.

ocenił(a) film na 3
Sathyriasiska

Chyba się nie zrozumieliśmy - polecam: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia

A tak w ogóle film mnie rozczarował, przede wszystkim swoim nachalnym dydaktyzmem i schematycznością.
Aktor grający główną rolę ani mnie ziębi ani grzeje.

Moim zdaniem 3/10

ocenił(a) film na 8
bartoszpodlewski

Ok, my bad, nie wyczułam ironii.

Ok, Twoje zdanie, masz do niego prawo, ja mam prawo się z nim nie zgadzać.

ocenił(a) film na 3
Suriana

film mi sie nie podobał, a Dominik nie byl dla mnie bohaterem pozytywnym, niewiem jakie bylo założenie twórcy ale ja film odbieram jako historie o próżnym i egoistycznym młodym człowieku, ktory pragnie na siłę znależć sobie "problem nie do rozwiązania" i udowodnić przez to jaki świat i wszyscy otaczający go ludzie sa zli

ocenił(a) film na 6
zielona000

Mnie Dominik obrzydził ten film. I jeśli tak wygląda subkultura emo to tylko należy pogratulowac osobom którzy się z nią utażsamiają.
Histerie jakie odczyniał Dominik poprostu niszyły ten film, co to ma być, atak histerii nastoletniego bachora?
A cała ta depresja w jaką wpadł główny bohater była spowodowana lekkomyślnością jego samego, całowanie z facetem, uzależnienie od internetu, izolacja, śmieszne powody żeby chciec sobie odebrać życie. Nikt mu nie kazał zamykać się w pokoju, udawać geja i chyba nim także być skoro spuścił się na treningu judo bo go kolega troche pomacał. Nie rozumiem i nie chce rozumieć motywów Dominika bo do mnie nie przemawiają. Jak to mowił jego filmowy ojciec, on wszystko miał. A że rodzice nie spędzali z nim tyle czasu ile trzeba? No sorry, ale taki jest teraz świat, trzeba zapieprzac żeby takie domorosłe bachory miały co jeść i co na siebie włożyć. Choć film jako samo dzieło filmowe oceniam na 6/10, dobre zdjęcia, historia ciekawa ale mysle troche przerysowana bo młodzi ludzie mają większe problemy i żyją a nie takie błahostki jak główny bohater.
Jeśli ktoś ma ochote chętnie podyskutuje.

Lantis

Bardzo wkurzyła mnie twoja wypowiedź!
Jest głupia i infantylna. Nie mam dziś zamiaru komentować bo jest sobota i wróciłem z imprezy i jestem pijany i nic ważnego nie mam zamiaru pisać. Jutor na pewno Napiszę na forum dlaczego to co napisałaś jest niezmiernie płytkie...

ocenił(a) film na 7
Lantis

Nie rozumiesz motywów Damiana? To przeczytaj jeszcze raz swoją wypowiedź od zdania "A cała ta depresja..." Nie wiem jak dawno chodziłeś do szkoły ale dzieciaki (w sumie już dorosłe) mają takie problemy których rozwiązaniem jest pocięcie się i pokazanie światu jaki to jestem biedny. Z głównym bohaterem było tak, bo miał wszystko co chciał. Rozpieszczony do granic. W normalnej rodzinie cała ta historia skończyłaby się zupełnie inaczej.

ocenił(a) film na 10
ptrkwl

Miał nie wszystko, co chciał, tylko wszystko, czego chcieli jego rodzice. Bo rodziny to on tak jakby nie miał. Byli zbyt zajęci robieniem kariery, żeby rozmawiać z synem. Zapewniali mu wszystko, co ich zdaniem mieć powinien, ale nie pytali, czego on sam chce. Jak powiedział, że jest gejem, ojciec stwierdził, że go to nie obchodzi. Ważniejsze było pochwalenie się synem w towarzystwie niż pozwolenie chłopakowi na szukanie własnej drogi. Nie miał z kim rozmawiać w rzeczywistym świecie, to znalazł kogoś w sieci. Skończyło się tragicznie. Nawet, jak się pociął i kilka dni nie wychodził z pokoju, to rodzice najbardziej przejęli się tym, że nie podejdzie do matury, bo mieli dla niego ułożony plan na życie. Poza tym nawet nie pomyśleli, że mogliby przystopować z życiu zawodowym i zacząć tworzyć prawdziwą rodzinę. Pamiętacie z filmu jakiś moment, kiedy wszyscy troje tak po prostu siadają do stołu i jedzą wspólny posiłek albo rozmawiają. Oczywiście jeszcze przed jego atakami.

Lantis

Życze Ci abyś był takim rodzicem i miał takiego dziecko. Może wtedy zmienisz zdanie.

użytkownik usunięty
zielona000

Tak Dominik był rozwydrzonym bachorem.......ale jaki miał być.
Popatrz, jakie wzorce go kształtowały - rodzice traktowali ludzi przedmiotowo, ktoś nie "służył" im właściwie to go zwalniali. Ludzie byli do wykonywania ich pleceń - nie ma sprzeciwu. Taką postawę przybrał też ich syn - od małego obserwował "jak się żyje".

ocenił(a) film na 3

To tak jak by powiedzieć ze ludzie z rodzin alkoholikow tez beda pili bo inaczej sie nie da, to nie nasze otoczenie wpywa na nasze wybory a my sami ich dokonujemy, owszem moga one powielac schematy rodzinne jednak to nie reguła, ponad to wydaje mi sie ze gł bohaterowi niepodobało sie zycie jego roziców, i wlasnie chciał na sile obalac "wzorce" przez nich nadawane. Zgadzam sie z wypowiedzią Lantis do stanu depresji nie doprowadziła Dominika jego rodzina a lekkomyślność i nieprzemyslene wybory. Chciał szokować znajomych, alienowac sie od normalnego zycia, a jednoczesnie byc rozumianym. Nie potrafił zrozumiec otaczajacych go ludzi, w relacjach z nimi kierował sie głównie egoizmem.

użytkownik usunięty
zielona000

A pro po wyborów - myślisz, że Dominik chciał się zabić, czy to jednak wpływ otoczenia (Sali).
Z tymi alkoholikami to masz absolutną rację....... mi jest po prostu Dominika szkoda, że nie dane mu było poznać kogoś kto być może przedstawiłby mu inne spojrzenie na świat i tym samym kształtowanie jego charakteru poszłoby w innym kierunku (np. poznałby taka rozsądną dziewczynę jak ty zamiast Sylwi:):):) .
A tak może i nie chciał naśladować zachowań rodziców, ale to robił - patrz jak traktował kierowcę, czy recepcjonistkę w firmie matki - wypisz wymaluj mamuśka.

ocenił(a) film na 3

Pamietaj ze to postac wykreowana, ktora nigdy nie istniała, wiec raczej niech ci nie bedzie go zal, skup sie lepiej na ludziach ktorzy cie otaczaja oni istnieja naprawde i moze tez potrzebuja pomocy, natomiast Dominik nie istnieje i nie istniał. To tak jakby mowic ze zal nam czerownego kapturka:P

użytkownik usunięty
zielona000

To Dominik i Santorscy nie istnieli...........Nie!!! (tu rozpacz)........Chyba za dużo siedzę przy kompie i miesza mi się real z fikcją:)

ocenił(a) film na 8
zielona000

Niestety tacy ludzie jak on istnieją. Film może jest trochę przerysowany, ale taki właśnie ma być, żeby zwrócił większą uwagę na problem, który dotyka coraz większej ilości ludzi. Postać jest wykreowana, ale to dobrze, że wzbudza w widzach uczucia..zwłaszcza współczucie, dzięki temu być może łatwiej dostrzegą takich "Dominików" wokół siebie i będą chcieli im pomóc:)

regal_nwl

taa jak dominik przypomina ci biebera to ty chyba slepy jestes! a tak dla twojej informacji to gimnazjaliski nie przepadaja za bieberem!

użytkownik usunięty
regal_nwl

jestem gimnazjalistą i nie podoba mi się ani Dominik ani Bieber :] za to film uważam za świetny.

ocenił(a) film na 8

Niestety większość ludzi ma wrażliwość rodziców Dominika, więc nie rozumie tego filmu. Jego rodzice nie mieli z nim prawdziwej więzi, tak zwani przyjaciele ze szkoły szydzili z niego w najgorszy możliwy sposób. On tak na prawdę był bardzo samotny. Pieniądze szczęścia nie dają. Dlatego, mimo, że wydawało się, że wszystko w porządku to tak na prawdę od dawna nie było. Te" histerie" to tylko próba wypowiedzenia bólu, który tyle czasu się w nim zbierał.

ocenił(a) film na 6
regal_nwl

Ja się cieszę, że są tu osoby myślące podobnie jak ja. Ten film na pewno nie jest rewelacyjny, Dominik nie był biednym, niekochanym dzieckiem! Moi rodzice też nie mają dla mnie czasu, rzadko ze mną gadają i co? Ja mam się załamać, uciec do nierealnego świata i się zabić?! Czekałam 2 miesiące na ten film i niestety bardzo się rozczarowałam.
I nie nawidzę takiego charakteru jak Dominik - ci go poniżają, śmieją się a on nic. Trzeba umieć się bronić!

ocenił(a) film na 3
tacyssup

Wymuszone problemy, silenie się na udawanie stylu życia polskiej młodzieży, słaba fabuła. Zieje nudą. Jedyne co przemawia na plus tego filmu to to że nie jest kolejnym "ciachem" albo "oh karolem"

ocenił(a) film na 10
tacyssup

film nie polegał TYLKO na tym, że rodzice nie mieli dla niego czasu. nie wiem czy wiesz, ale to zaczęło się od tego jak jego pseudo-przyjaciele zaczęli się z niego wyśmiewać i poniżać, później było zamknięcie się w swoim pokoju, wejście do realnego świata, sylwia.
oczywiście również chodziło o to, że rodzice byli hm, trochę za bardzo zapracowani. no ale tak to już jest.

ocenił(a) film na 8
regal_nwl

mnie tam film się podobał. lubię taki typ - psychologiczny. ale o gustach się nie dyskutuje.

ocenił(a) film na 1
atrocious

Psychologiczny powiadasz ? ...

ocenił(a) film na 8
rascal0pl

oczywiście.

ocenił(a) film na 8
regal_nwl

Czytając wszystkie komentarze utwierdzam się w przekonaniu że większość ludzi jest głupia... Cz tak trudno zrozumieć , że autor zwraca uwage na role rodzicow? I jak tępym trzeba byc żeby pisać "A cała ta depresja w jaką wpadł główny bohater była spowodowana lekkomyślnością jego samego, całowanie z facetem, uzależnienie od internetu, izolacja, śmieszne powody żeby chciec sobie odebrać życie " . Naprawde ku**a jest to takie trudne do zrozumienia? Po pierwsze izolacja i uzaleznienie od internetu są skutkami pierwszych wydarzeń , które nie są bezpośrednią przyczyną . Chodzi o wpływ środowiska i łatwość manipulacji w takim momenci. Jak oglądacie taki film to myślcie a nie narzekajcie że aktor wygląda jak bieber itd.

ocenił(a) film na 8
emxi

Popieram:) Rękami, nogami i czym się da podpisuję się pod Twoimi słowami:)

ocenił(a) film na 10
emxi

"Jak oglądacie taki film to myślcie a nie narzekajcie że aktor wygląda jak bieber itd. " - dobre :D

ocenił(a) film na 8
ocenił(a) film na 3
emxi

Lubie Gierszała i bynajmniej nie jego osoba psuje mi film, poprostu cala postac gl bohatera do mnie nie trafia i na pewno nie budzi we mnie współczucia ewentualnie litosc.

ocenił(a) film na 7
emxi

zgadzam się z Tobą!!! wszystko zależy od psychiki...a każdy może przyczynić się do własnej destrukcji lub kogoś...

ocenił(a) film na 7
regal_nwl

Jak dla mnie film całkiem niezły, arcydziełem nie jest ale jak na współczesne, polskie kino jest całkiem niezły. Osobiście zastąpiła bym Sylwie inną aktorką, ponieważ ta była bardzo drażniąca i mało przekonywująca... Za to Jakub Gierszał jest całkiem obiecującym aktorem, pierwszy raz widziałam go we "Wszystko, co kocham" i już tam mnie urzekł, jeśli mogę tak powiedzieć. Zrezygnowała bym jednak z jego stylizacji na "emo", bo raczej większość młodych ludzi, z różnego rodzaju problemami próbuję się z tym kryć i nie daje tego po sobie poznać, dlatego też nie szufladkowała bym ich od razu jako emo, które jak wiadomo ze swoją "depresją" raczej się obnosi.
Dialogi również były dość słabe. Ogólnie pomysł na film dobry bo porusza częsty problem i skłania do przemyśleń. No i depresja stała się ostatnio "modna". Co do waszych wypowiedzi powyżej to pragnęła bym zwrócić uwagę również na to, że gdy psychiatra pytał rodziców Dominika o takie drobnostki jak np. jakiej muzyki słucha, jakie ogląda filmy czy jakie czyta książki, ci nie potrafili odpowiedzieć... No i zastanawiam się, czy chcieli mu w ogóle pomóc gdy to się zaczęło. W końcu gdy dowiedzieli się od pierwszego psychiatry, że leczenie może potrwać dłużej to go zwolnili, a widać było na pierwszy rzut oka, że koleś był raczej kompetentny, czego nie można było powiedzieć o pani która tylko wypisywała recepty.
Ktoś wyżej powiedział, że traktowali syna przedmiotowo i stanowczo się z nim zgodzę, bo zachowywali się, jakby próbowali na nim wymusić wyleczenie się, co oczywiście jest raczej a wykonalne. Widać było, że jedyne czego mu tak naprawdę potrzeba to wsparcie rodziny i właśnie dlatego też znalazł sobie nową... Ludzie w dzisiejszych czasach są tak zabiegani, że nie zauważają, lub nie chcą zauważać tego co mają tuż pod nosem, rodzice wciąż od niego wymagali by się uczył, poszedł na studia, a jedyne co mu dali to kupa bezwartościowych pieniędzy, które tak naprawdę jak wiadomo szczęścia nie dają.
Zdjęcia dobre, chociaż niektóre sceny trochę naciągane. No i oczywiście muzyka, która była jak dla mnie idealnie dopasowana więc za to również duży plus.
Ogólna ocena 7/10

ocenił(a) film na 7
greywalker

Dodam jeszcze, że jeśli ktoś lubi takie klimaty, do dość podobnym filmem jest Chatroom.

ocenił(a) film na 1
greywalker

wg mnie tu ne ma co porownywac. Chatroom a ten film to zupelnie 2 rozne półki filmów.
Chatroom przynajmiej cos soba prezentuje.

I jeszcze do tego poraz kolejny zle podawane w mediach nazwnictwo.
Scena z rdresami w busie - sluchaja jakiegos gowna z eski na komorce, glowny bohater podchodzi i jakze wyraza swoja manifestacje -- wylaczcie to bo bie lubie techno. Kuzwa, ludzie - pewno malo kto na to uwage zwrocil ale jak tak w ogole mozna. Wiadomo koles z probemami nie kumaty ale to wplywa potem na ludzi ogaldajacych i sytauacja pozniej jest taka jak jest - ludzie na cale radiowe i remizowe gówno mówią techno. Najlepsze jest to ze nikt techno nie slyszal ale metale i tak beda swoje powtarzac i dzieci neo to samo.
Polecam kwejka, dla zapoznania sie z tematem :
http://kwejk.pl/obrazek/368582/przed,krytykowaniem,czegokolwiek,,najpierw,zainte resuj,sie,tema tem!!!.html

ocenił(a) film na 7
greywalker

świetny komentarz;) zgadzam się z Tobą!!! i jeszcze ode mnie..wszystko zależy od psychiki...a każdy może przyczynić się do własnej destrukcji lub kogoś..

ocenił(a) film na 8
greywalker

zgadzam się.

ocenił(a) film na 7
greywalker

Dla mnie to film o bogatym gnojku, który chce na siebie zwrócić uwagę. Rozpieszczony bachor, który popada w depresję, bo źle mówią o nim w szkole.

ocenił(a) film na 8
oallaa13

Sala samobójców. Czego oczekujesz zaczynając oglądać tak zatytułowany film? Pewnie tego, że ktoś ma kłopoty finansowe i w akcie rozpaczy skacze z mostu lub się wiesza. No może jeszcze połknięcia tabletek, gdy umiera najbliższy. Nic z tych rzeczy. Samobójstwo może popełnić KAŻDY! Każdy może nie chcieć żyć. Bogaty czy biedny. Rozpieszczony czy wychowywany w domu z "zasadami". Przypisywanie wrażliwości jedynie biednym jest głęboko nieludzkie. Koniec.

ocenił(a) film na 7
pskwarek

Masz rację, niezależnie czy ktoś jest bogaty, czy biedny; piękny czy brzydki może popełnić samobójstwo. Trzeba być odpornym, życie to nie bajka. Psychikę trzeba mieć odporną i przede wszystkim mieć wysoką samoocenę.

ocenił(a) film na 8
oallaa13

W takim razie skoro zdajesz sobie z tego wszystkiego sprawę, to dlaczego piszesz takie bzdury?

("Rozpieszczony bachor, który popada w depresję, bo źle mówią o nim w szkole.")

ocenił(a) film na 7
oallaa13

Na prawdę trzeba? Kurcze, nie wiedziałam. Od jutra moja psychika będzie super odporna a samoocena wysoka jak Kilimandżaro skoro tak trzeba! Dzięki za info!

ocenił(a) film na 10
regal_nwl

Kiedy masz zamiar obrażać gimnazjalistów tedy dobrze Ci radzę - nie zaczynaj zdania od "Eeee??".
Bo się robi cośkolwiek niezręcznie;)

PS. Dominik ma tylko fryza jak Dżastin, jeden element imidżu - Bimbera nie czyni;)

ocenił(a) film na 8
WhiteDemon

To nie jest fryzura "jak Dżastin", tylko zwykłą, normalna fryzura. A to, że Bieber MIAŁ podobną, nie oznacza, że od razu jest do kitu itp.
Podobną.. bo we fryzurze Dominika grzywka zachodzi na oczy, a u Biebera raczej nie. Niby mały szczegół, ale robi różnice.

A o filmie sie nie wypowiadam bo jestem w połowie. Ale na razie.. wygląda nieźle.

regal_nwl

Widzę że wiele osób nie zrozumiało co kierowało Dominikiem i nie wie co to jest depresja. Był całkowicie sam ze swoimi problemami, nie miał nikogo z kim mógłby porozmawiać o swoich problemach. Nikt nie zwrócił uwagi na udział Sylwii w jego samobójstwie. Poznał ją w internecie i jedynie z nią mógł porozmawiać tylko ona dawała mu zrozumienie, kiedy nie chciał załatwić tabletek odwróciła się od niego i znowu został sam, dlatego w końcu uległ. Gdyby poznał kogoś innego kto byłby pozytywniej nastawiony do życia, pewnie inaczej by się to skończyło. Człowiek z depresją pozostawiony sam sobie nie ma żadnych szans. A jeśli znacie jakiś środek żeby mieć silną psychikę to słucham :>

ocenił(a) film na 7
bushmenkaa

Przyjaciel