6,3 325 tys. ocen
6,3 10 1 324803
5,6 61 krytyków
Sala samobójców
powrót do forum filmu Sala samobójców

FRANCUSKI

ocenił(a) film na 8

Pamietacie moze ten fragment Sali gdy Dominik mowi cos do tej pary w łazience. Czy jest osoba na fw, ktora:
a) pamieta ten fragment
b) posiada (niekoniecznie udokumentowana :) znajomosc francuskiego
c) jest na tyle wspanialomyslna, aby przetlumaczyc ten fragment
???
thanx in advance
:*

ANTRACYT_

hmm, o ile dobrze kojarzę to mówił po hiszpańsku. ale co konkretnie to już Ci nie powiem

ocenił(a) film na 8
slomiasty_hohol

mam z dobrego zródla ze powiedzial "bonjour", no ale moi doradcy mojej kancelarii nie sa nieomylni.. wiec z podobnym apelem zwracam sie do znajacych hiszpanski :)

slomiasty_hohol

Właśnie, to był hiszpański. Po francusku powiedział tylko 'bonjour'

ocenił(a) film na 8
Cathe

poliglota normalnie z tego dominika.. no ale moze to i lepiej hiszpana wiecej ludzi sie uczy, wiec i wieksze szanse na powodzenie mojej misji :>

ANTRACYT_

Gdyby powiedział po francusku to napewno przetłumaczyłabym ci to (; Pochodzenie i francuski rozszerzony mówia za siebie ;)

ocenił(a) film na 8
Cathe

ej no to sie dobrze sklada.. zawsze mozesz ocenic te wymowe tego pojedynczego "bonjour". to jak .. domiki smigał jak navit speaker ;)?

p.s. Catche z tego miejsca jako ambasadorce republiki fr pragne przekazac ze tartatin rządzi !!! :) <poklony >

ANTRACYT_

Catche to po angielsku łapać. A ja jestem Cathe od Catherine. Ale wybaczam ;)
Po jednym wyrazie nie można powiedzieć czy 'śmiga' po francusku. Ale wypowiedział to bardzo romantycznie i tylko to się liczy. Choć okoliczności nie sprzyjały ;)

ocenił(a) film na 5
Cathe

Nawet lepiej;) Catch to łapać. Catche nie znaczy nic:)

Dealric

Ahh, te literówki.. przepraszam najmocniej za błąd ;)

ocenił(a) film na 5
Cathe

Jasne;p Ważne, żeby wychwycić, bo ktoś może zacząć powtarzać:P
Francuzka mieszkająca w Polsce czy na odwrót?:)

Dealric

'Francuzka' mieszkająca w Polsce ;)

ocenił(a) film na 5
Cathe

W sumie po avku (o ile to Twoje zdjecie) mogłem sie domyślić;p

ocenił(a) film na 8
Cathe

CatHe musisz wybaczyc... niestety niemieckie nalecialosci.. nie potrafie obojetnie przejsc przy "h" zeby nie wstawic przed nim "c" :)

jesli to poprawi jakos maja sytuacje to na swe uspr. mam to ze te caeche tez bylo wypowiedziane bardzo romantycznie ;)

ANTRACYT_

Wydaje mi się, że mówił fragment opery na której był z rodzicami, to był chyba "Orfeusz i Eurydyka". Jestem po seansie, film świetny!!!

SugarrKane

BYŁAM NA FILMIE 4 RAZY (niestety to prawda - wiem, żal, ale co poradzić... mam słabość do tego filmu). Na tyle na ile znam hiszpański to Dominik w scenie deklamował fragment z Hamleta po hiszpańsku, mówił coś w stylu: oh querida Ofelia! (czyli och kochana Ofelio) te amo en extremo (kocham cię maksymalnie ?) łączy to zaraz potem z 'porno!' co raczej już do Hamleta nie należy, reszty nie pamietam - też się nad tym zastanawiałam, dopiero za trzecim razem na tyle się skupiłam, żeby zrozumieć ten fragment....

ocenił(a) film na 9
sylviaplath0

tak - to był hamlet , potwierdzam.

czy to nie był wspaniały zabieg byśmy na kika minut przed koncem filmu jeszcze sobie przypomnieli ze to dzieciak z prywatnego liceum, z językami, z judo... ach! ten scenarzysta to talenciak :)

ocenił(a) film na 8
sylviaplath0

te amo?? to nie jest przypadkiem po wlosku ?? :?

ocenił(a) film na 7
ANTRACYT_

znowu nam temat zamkneli ;)
te amo używa się w kilku językach, z tego co wiem ;))

ocenił(a) film na 8
XxChocolateFactoryxX

no własnie wiem...://// ale teraz to poprostu przegieli.. o ile w tamtym byc moze znajdowalo sie cos podejzanego.. to w tym jedyne co zrobilismy to mowilismy ze filmu nie ma w sieci i ze wrzucene sa legane linki.. <grrrrrr> przegiecie. wiesz co chocolate... skoro oni tak tepia te legalne materialy z filmu to ja zglosze caly filweb do zamniecia :P w koncu oni tez maja na stronie making offy i podobne.. hipokryci !!!

XxChocolateFactoryxX

No ej. Wkurzają mnie. ;d I znowu filmiki szlag trafił. ;(

ocenił(a) film na 8
RapaNui_

wiecie co... wogule to cos dziwnego dzieje sie na fw... nie wiem chyba zmienili sposob kasowania tematow... bo wydaje mi sie ze teraz wystarczy tylko zglosic naduzycie i odrazu idzie temat pod noz z automatu.. chyba nikt tego nie rozpatruje... bo cos nie wierze ze w fw siedzi jakis pan tadzio ktory rzeczywiscie czyta wszystkie zgloszenia i osądza czy slusznie ktos zglosil czy nie.

sylviaplath0

zazdroszczę;] chciałabym mieć pieniądze, żeby iść na niego 4 razy... byłam raz i od kilku dni nie mogę przestać analizować tego filmu i o nim myśleć...ech

runnyyolk

ja tak samo!!!
uważam ten film za naprawdę rewelacyjny... :)
i z niecierpliwością czekam, az pojawi się w necie, aczkolwiek mam ochotę kupić sobie i dvd...

ocenił(a) film na 7
runnyyolk

Ja mam dokładnie tak samo. Strasznie mi się podobał tylko mógłby mi ktoś wyjaśnić o co chodziło w tej scenie kiedy oni byli pod wodą? Potem budzą się "obok siebie". Moja koleżanka twierdzi że to był seks przez internet, ale ona w ogóle nie pojęła tego filmu więc...
Będę wdzięczna za jakiekolwiek spekulacje i nawet najbardziej bezsensowne przemyślenia.

P.S.
Przepraszam autora wątku za to że tak bezczelnie odbiegłam od tematu.

ocenił(a) film na 8
IkaWero

wybaczam... :)


wiesz tez sie zastanawialam... bo jest kilka dobrych hipotez. jedna z nich to to ze sie to dominikowi przysnilo.. no ale przeciez nastepnego ranka budzi sie i dotyka twarz sylwii w laptopie... wiec sugerowalo by to ze cos sie w wirtualnym "realu" zdarzylo. wydaje mi sie ze (mimo ze brzmi to dziwnie0 moglbyc to wirtualny sex.. mowiony lub klikany.. i fizycznie to mowili(lub pisali0 sobie co robia .. no ale komasa przedstawil to bardziej metaforycznie.. zrezta chcielibyscie ogladac scene sexu w kteorej jedyna akcja to udezanie palcami w klawiature :)??

no taka jest moja theory.. jak macie inne... lub bardziej sensowne to nie krepujcie sie ..:)

ocenił(a) film na 9
ANTRACYT_

Oznacza to dzień dobry.