Człowieku popracuj nad swoją ortografią, bo tego się nie da najzwyczajniej w świecie przeczytać.

Też dałem 9/10. Film bardzo ciekawy. Główny bohater to typowy bananowiec; z takimi ludźmi miałem nieprzyjemność się zetknąć, więc jeżeli kogoś Dominik irytował to dobrze świadczy o widzu. Rozpieszczone bachory, w większości ułomne na umyśle. Ale nie o tym. Cała produkcja jak dla mnie na duży plus. Podobało mi się bardzo połączenie animacji z "normalnym" filmem. Niesamowita Agata Kulesza, która w pełni udźwignęła swoją rolę. Ogólnie aktorzy bardzo realistyczni. Praca kamery jak najbardziej na plus. Podobała mi się różnorodność ujęć, realizm różnych postaci (na przykład pani psycholog). Film zrobiony porządnie. Muzyka, a zwłaszcza Ogiński, który wzbudza u mnie pozytywne emocje, ułatwiła mi odbiór tego filmu. "Pożegnanie ojczyzny", sprawia, że czuję się rozluźniony oraz poprawia mój nastrój, dlatego muzyka miała w moim przypadku duży wpływ na ocenę. Jak tylko słyszę poloneza od razu jako widz jestem w "stanie gotowości". Film ciekawy, wzbudza u ludzi różne emocje. To jest bardzo dobre. Czy warto zobaczyć? Myślę, że tak, ale nie wiem komu ten film polecić, albo się podoba, albo nie, rzecz gustu.

Pozdrawiam.

We mnie główny bohater nie wzbudził negatywnych emocji. Wręcz przeciwnie. Oczywiście był on rozpieszczony i bardzo arogancki, ale mnie było go najzwyczajniej w świecie szkoda. Rodzice tak naprawdę nie interesowali się nim tylko tym czy zda maturę czy nie, czy przyniesie im wstyd czy nie. Całkowicie rozumiem Dominika. Niektórzy twierdzą, że zachowywał się jak debil, a on najzwyczajniej w świecie był chory. Rozumiem go. Ja osobiście przez pół filmu ryczałam i nie ukrywam tego ;p Bardzo mi się podobało,a gra aktorska na naprawdę wysokim poziomie. Najbardziej podobał mi się Gierszał, chłopak ma do tego talent.

Przepraszam za błędy ale nie są one najważniejsze . Komputer mi je poprawia dziękuje za przeczytanie mojej recenzji. zapraszam do grona zakręconych fanów filmu. wysyłam zaproszenie. Miłego tygodnia.