Dokonał on we mnie swego rodzaju catharsis. Jeszcze raz poczułem, jakbym był 3 lata młodszy i zdawał maturę. Był to okres, w którym bardzo intensywnie i w specyficzny sposób odczuwałem wszystko dookoła. Film nie jest najwyższych lotów, nie zachwycił mnie, a jednak cieszę się, że go obejrzałem.