To narastająca spirala bo ludzie wrażliwy ciągle potęgują tą wrażliwość czytając np książki
Stachury ,a kończy się zawsze tak samo-bólem. Film na + bo nie zostawia obojętnym albo
go uwielbiasz albo nienawidzisz. Subiektywnie w tym filmie zainteresował mnie motyw
'nolife' . Kiedyś usłyszałem bardzo ciekawe zdanie mianowicie: "porzucić wszystko to
wszystko odzyskać" pozorna sprzeczność lub nielogiczność ,ale to bardzo głębokie
filozoficzne zdanie mnie zainspirowało do myślenia i ten film troche naświetlił mi ten
problem z innej strony. Dobre jest też to że film nie ocenia kto co zawinił bo winni są
wszyscy.