ale tempe pytanie i nie rozumiem co w tym filmie jest wstrząsającego

Rodzice nie odlaczyli mu internetu, bo scenarzysta piszac sceariusz byl pijany jak ja tera

Po pierwsze,MedzikDeLow obrzydliwie upraszczasz,mówiąc,że film ograniczał się do historii emo-geja.
Po drugie nie obrażaj innych,po trzecie: od kiedy wyznacznikiem inteligencji jest wiek?Jej opinia i gust mogą Ci się nie podobać,ale jak będziesz tak mówił do innych,to ktoś może kliknąć taki fajny przycisk po prawej przy twoim komentarzu ;]

nie pyskuj

Argumentacja na wysokim poziomie

Odpowiedź jest akurat prosta. Rodzice nie wyłączyli mu wcześniej internetu ponieważ za bardzo byli zajęci swoją pracą i nie zauważli co dzieje się z ich dzieckiem.
Film rzeczywiście jest wstrząsający. Bardzo mocna jest ostatnia scena filmu (a pomysł na nią genialny). Powodem odmiennej opini nielicznych osób jest to, że nie obejrzeli do końca filmu.
Wypowidają się na temat filmu, którego nie widzieli

Ale oni nie odłączyli mu internetu nawet wtedy kiedy od tygodni nie wychodził z pokoju i było wiadomo że nie podejdzie do matury.

Potrzebowali czasu, aby dojrzeć do takiej decyzji

W takim bądź razie dziwię się, że w ogóle zrobili te swoje kariery, skoro na taki ,,genialny plan" wpadli po tak długim czasie.

Tutaj nie chodzi o wpadnięcie na "genialny plan". Ludzie potrzebują czasu, aby zrozumieć, że popełniają błąd.
Ojciec cały czas dawał dziecku i trudno mu było dojrzeć do decyzji, że coś dziecku musi zabrać.
Zwróć uwagę, że matka "jeszcze nie wpadła na ten gienialny plan" i chciała dziecku podłaczyć internet.

Tylko że to jest najprostsze wyjście, sam wpadłem na ten pomysł podczas oglądania filmu, siedzi w pokoju więc jak mu odłączyć internet to wyjdzie. A wielce oświeconym intelektualistom nie wpadło to do głowy, dopiero pod sam koniec, gdy Dominik siedział w tym bagnie po uszy. A można było tak od razu. Co do matki to po prostu spanikowała jak jej syneczek zaczął się wydzierać i panikować, matki niektórych kilkulatków ustępują jak ich dzidziuś się rozpłacze , a Dominik był chyba takim dzieciaczkiem uwiezionym w ciele niedoszłego maturzysty, więc da się wytłumaczyć chęć podłączenia kabla. I choć można zrozumieć powody jej zachowania, to jednak podłączenie tego kabla byłoby totalną głupota- problem by się utrzymał.