Rzeczywiście zachowanie tej pary na końcu było co najmniej... dziwne, ale o ile to można byłoby wytłumaczyc jeszcze tym, że oboje myśleli, że to żarty a póżniej poprostu byli w szoku, to niczym nie potrafię usprawiedliwić faktu dlaczego TEN filmik znalazł się na internecie!?

Koniec filmu mocny, ale też bardzo prawdziwy i szokujący. Bo dzisiaj nawet śmierć nie jest traktowana jak coś intymnego, świętego. Media pokazują śmierć, wypadki, brutalne zdjęcia, gonią za sensacją. Dzisiaj już chyba nic ludzi nie zdziwi, zaciera się granica między tym, co "moje" a ogólnodostępne.
Ale to także wina portali typu YT czy FaceBook, bo to tam zaczęła się pogoń za lepszym zdjęciem czy fajnym filmikiem.
Parę odebrałam właśnie jako pewną grupę ludzi, jacy dzisiaj funkcjonują w naszej rzeczywistości - obojętni, egoistyczni, zadufani w sobie,pozbawieni uczuć, bez empatii.
Nie wyobrażam sobie lepszego zakończenia i podsumowania tego filmu.

Zakończenie, rzeczywiście sprawia, że ten film się naprawdę pamięta, jeszcze długo, długo po napisach końcowych.

"Ale to także wina portali typu YT czy FaceBook.." jeszcze mozna do tego dodac MTV ;p.

"Media pokazują śmierć, wypadki, brutalne zdjęcia, gonią za sensacją. " wg mnie do tego jeszcze mozna dodac "seks w tv" i ogolnodostepnosc do pornografi czy nawet w filmach gdzie seks z przypadkowym partnerem jest naturalne.

Ludzie przecież to tylko film, a mówicie jakby się zdarzyło naprawdę. Reżyser pokazał tę parę tak żeby pasowała do jego koncepcji, jak to się ma do rzeczywistości to zupełnie inna dyskusja..

Tak, to tylko film, ale sama historia w nim ukazana i problemy są bardzo współczesne.
Sam reportaż o Magdzie, którym inspirował się Komasa jest opowieścią autentyczną także podobne historie dzieją się, może obok nas...

Mnie też zdziwiło ich zachowanie, wręcz zdenerwowało. Dominik już na końcu chciał żyć, chciał się ratować a oni nic. Po za tym kiedy chłopak to filmował dziewczyna w tym czasie mogła zadzwonić po karetkę, idiotyczne wręcz zachowanie. No ale czego się spodziewać- to jest film więc niektóre wydarzenia były po prostu przerysowane.

A masz świadomość, ze to jest TYLKO film? Gdyby dano inne zakończenie, czyli Dominik przeżyłby, to film nie mialby wg mnie sensu.

nie jestem przekonana, czy film do internetu wrzuciła ta para, czy była to Sylwia, w każdym razie - na tym niby YT widać, że film został wrzucony przez kogoś o nicku sala_samobójców, więc była to raczej Sylwia (poza tym po prawej stronie widać było kilka innych filmików, na jednym z nich widać chyba zdjęcie Dominika ze sceny, kiedy przez noc zostawili włączone komputery, aby móc popatrzyć na śpiącą tę drugą osobę). Pytanie tylko, skąd Sylwia miała to wideo? Od matki? Czy koncepcja była jeszcze inna? Ciekawa jestem, co o tym myślicie.

Także rzuciło mi się w oczy to najprawdopodobniej umieścił ten filmik w sieci, ale nie sądzę, aby była to Sylwia. Może to miało za zadnie przekazać nam, że to wszystkie fragmenty z życia były częścią sali samobójców, które ją tworzyły, a ten był ostatnim aktem.

najprostysze wytlumaczenie to ta para wrzucila do neta, sylwia to znalazla, sciagnela i wrzucila na swoim profilu.. Proste nie? a najprostsze rozwiazanie przewaznie sa najbardziej trafne

Hmmm....Sylwia była w dyskotece, ale przecież kiedy dowiedziała się o śmierci Dominika wydawała się zszkokowana. A może jej stan był spowodowany tym, że matka podziękowała za opiekę nad synem?

Sylwii nie było na dysktece

pewnie mysleli ze jest schlany.

ps. mnie znowu zdziwili rodzicie.. i w ogóle sytuacja ze dopiero pod koniec filmu mu odcieli internet,,, zamiast zrobic to na początku i by nie trzeba bylo ogladac 90 minut :P,,

ps2. ironia sytuacji ze ten co chcial zyc umarł, a ci co chcieli umrzeć przeżyli :P

oglądałam przedwczoraj film ponownie, i na tym filmiku już na samiutkim końcu, gdzie w komentarzach jest ''Spoczywaj w pokoju [*]'' itd.. ten filmik jest podpisany z tego co pamiętam ''Chłopiec który płakał żeby zadzwonić po jego rodziców''.
Sorry, alee. Ja tego nie rozumiem. Jak można nie pomóc ; / nawet jeśli mysleli ze jest schlany, to potem się już inaczej zachwowywał, przecież widać było że umiera.
Jedyne ich usprawiedliwienie to chyba to,że było w szoku. Później dziewczyna podchodzi do Dominika i sie tak nad nim nachyla. Może nie wiedzieli co mają robić. Ale ja się pytam - po jaką cho lerę oni wstawiali to na YT? ;/ Taa i te komentarze ''[*]'' to pewnie od kolegów i koleżanek z klasy Dominika.

masz racje, ale nawet nie musieli mu pomóc jak niepotrafili gdyy sami mogli byc pod wpływem (dlatego mi sie wydaje ze krecili film i wydawalo im sie to zabawne lub mogli nawet stwierdzic ze sie wygłupia - chociaz to nie usprawiedliwienie), ale wystarczyło troche rozsadku i np. mogli powiadomic ochrone lokalu a Ci pewnie by wiedzieli co zrobic

Ale zauważmy, że filmik właśnie sie na tym kończy, że dziewczyna pochyla się nad Dominikiem, czyli coś do nich doszło i przerwali kręcenie