SPOJLERY!
O to moje przemyślenia na temat orientacji seksualnej Dominika,zauważyłam że temat ten wzbudza dość duże zainteresowanie...
ZA:
1.Pocałunek z Aleksem-wiadomo po pijaku i niby wymuszone ale było widać że Dominikowi się podobało,bo po wszystkich miał taki zakłopotany uśmieszek.
2.Judo(spermojudo)-ta scena była dość dziwna,nie wiadomo dokładnie co wtedy kierowało Aleksem i czemu to zrobił.W tej scenie wyrażnie na początku było widac że Dominik nie chciał sie z nim mocować,a samo zdarzenie nie było spowodowane uciskiem a mówienie że to się zdarza chłopcom w tym wieku jest bez sensu,bo sam reżyser nie bez powodu dał tą scene,Uważam że Dominik się poprostu podniecił,było w końcu słychać jak dyszy i jak reagował na Aleksa.
3.Aleks-bodajże w trzech scenach była pokazana reakcja Dominika na Aleksa,widać było jak Dominikowi nie był obojętny np.gdy czyta referat(czy coś),w pierwszej scenie judo gdy Dominik go obserwuje czy scena w klasie.
4.Przyznanie się przed rodzicami że jest gejem-owszem ta scena to czysta prowokacja Dominika względem rodziców,ale mógł to zrobić w każdy inny sposób,a sam fakt że to powiedział świadczyło o tym że chłopak był w jakiś sposób na początku przekonany że nim jest.
5.Brak zainteresowania dziewczynami-w filmie Dominik raczej nie wykazywał specjalnej sympatii do żadnej dziewczyn(nie licząc Sylwii ale o niej póżniej)Dziewczyna z którą poszedł na bal była dla niego tylko koleżanką,a ta ładną blondynkę z teatru poprostu spławił.
Przeciw:
Chyba jedynym argumentem przeciw jest Sylwia.
Tak,Dominik raczej kochał Sylwie,a może nie kochał jej samej ale swoje wyobrażenie o niej?Spójrzmy prawdzie w oczy Sylwia delikatnie mówiąc nie była atrakcyjna,dziwna maska,makijaż,okropne różowe włosy,zniszczona twarz.Aż dziwne że Dominikowi mogła się ona podobać.On kochał ja głównie za charakter,w końcu to ona mu "pomogła",ukoiła jego zszargane nerwy,stała się jego przyjaciółką,powierniczką,najbliższą mu osobą.Nic dziwnego że ją z czasem ją pokochał.Z drugiej strony gdyby Sylwia była chłopakiem to dla Dominika nie było większej różnicy.
Reasumując nie można jednoznacznie stwierdzić czy był gejem hetero czy bi,on sam tego nie wiedział bo był w trakcie poszukiwania siebie,ciężko obstawac za jedną opcją,jeśli jednak miałabym wybrać to myślę że mógł być biseksualny.
Zaintrygowała mnie ta myśl: gdyby Sylwia była chłopakiem... Przecież na początku Dominik 'nie angażował' się emocjonalnie w tę znajomość. Czy coś by wygladało inaczej, gdyby w sieci zaczepił go 'On' ??
nawet ciekawiej by było w filmie, gdyby Sylwia, jako postać, była mężczyzną. Więcej i ciekawiej by sie działo.Dla mnie on był bi.
To by zależało od orientacji tego kogoś,ale jeśli założyć że "on' miał taki sam lub zbliżony charakter do Sylwii to by nie było specjalnej różnicy,a nawet by było o wiele ciekawiej.
nie sądze że to by było "chwilowe"bo jeśli się już interesuje chłopakami to ma sie to do końca.
Sylwia miała to coś w sobie, na pewno była w dziwny sposób atrakcyjna, intrygująca. Ale to tylko moje zdanie.
mi sie wydaje ze dominika w sylwi pociagalo to samo co w alexie... sila i bycie bycie przywodca, osoba dominujaca. pierwszy raz kiedy widzimy ze dominik cos za dlugo wypatruje oczy na alexa (na zajeciach judo), gdy ten powala przeciwnika, widac wyraznie fascynacje i podziw dominika. sylwia w sali samobojcow tez byla alfą :)
Dominik lgnął to osób, które okazały mu choć trochę ciepła, którego nie dostawał od rodziców + dobry argument Atracyt - pociąg do osób silnych, władczych, przywódców, no bo potrzebował opieki, której nie dostał od rodziców (one again). Zresztą od rodziców dostał luksus i dysfunkcję emocjonalną.