uwaga, tłumacze jeszcze raz: SĄ TO TYLKO POWSZECHNIE UŻYWANE ZWROTY, NIE NALEŻY ICH INTERPRETOWAĆ DOSŁOWNIE, pisząc że wszystko jest albo czarne albo białe nie miałem namyśli że film jest w 2 kolorach, pisząc że wszystko jest albo dobre albo złe nie miałem namyśli że bohaterowie to zbiór morderców i sierot. MIAŁEM NAMYŚLI ŻE POSTACIE SĄ JEDNOWYMIAROWE, PODPORZĄDKOWANE DOMINUJĄCEJ CESZE CHARAKTERU, jezuuuu...

Ty jesteś taki głupi z natury? Moja interpretacja była poprawna, bo zwrotem, którego powinieneś użyć było "odcienie szarości", a nie "czarne i białe".
""czarno albo białe, dobre albo złe" są to podstawowe dwa określenia na świat w którym nie ma środków pośrednich" - no proszę, nawet w tej kwestii przyznałeś mi racje.

ehhhh...

Wszystko jest czarne? Masz jeszcze szansę - idź się leczyć. Hej.

Twierdzisz że słowo cwell nie ma odcieni szarości? Masz jeszcze szansę - idź się leczyć. Hej.

Ludzi sami sobie przeczą? Masz jeszcze szansę - idź się leczyć. Hej.

Co rozumiesz przez słowo "normalnego"? Moim zdaniem główny bohater jest odrobinkę przesadzony, ale nie aż tak... motywy jego postępowania wydają się zbyt błahe., Widać tu cały, powolny proces w którym główny bohater ucieka we "własną" rzeczywistość z powodu niezrozumienia, nie akceptacji, potrzeby bycia wyjątkowym czy chociażby chęci znalezienia swojego miejsca we wszechświecie. Cały proces "zmian" jest dobrze przedstawiony. Chociażby fakt że główny bohater uważał się za homoseksualistę... to w jaki sposób to odkrył i fakt, że zakochał się w dziewczynie świadczy że nie jest to prostolinijnie określona postać. Chodzi o to że osoba Dominika jest skomplikowana, wrażliwa i jakże ludzka... bardziej niż większość "normalnych" osób.

każdy ma inne granice normalności, Twoje tylko "odrobinkę" zostały przekroczone, moje mocno ;)

Co to znaczy "być normalnym"? Jeśli bycie normalnym oznacza bycie w pełni zdrowym psychicznie człowiekiem, to chyba nikt nie jest normalny :P szczególnie w dzisiejszych czasach.

Nie, nikt nie jest normalny, ale większość naszych odchyłów i wybryków mieści się w granicach zdrowego rozsądku

Tak samo. Oglądając pomyślałam - hikikomori. Jako, że już jestem za stara by znać takich ludzi osobiście zgadzam się z tym, że real był nierealny. A wirtualność jak najbardziej prawidłowa..

Wbrew pozorom to jest bardzo częsty problem.. Niestety w dzisiejszych czasach świat nastolatków właśnie tak wygląda. Pracuję w szpitalu psychiatrycznym na zamkniętym oddziale młodzieżowym i uwierz, takie historie naprawdę zdarzają się na co dzień. Takie albo nawet i gorsze. Coś złego dzieje się ze światem i dobrze, że ktoś to próbuje pokazać, nawet w komercyjny sposób. Dzieciaki nie mają pojęcia kim są. Media bombardują je z każdej strony, robią sieczkę z tych biednych, dopiero tworzących się umysłów. Rodzice niestety bardzo często mają swoje dzieci w nosie, właśnie w tym, jednym z najtrudniejszych, okresów w życiu człowieka.. i to bardzo często są dzieci z tzw. "dobrych domów".. Depresja, próby samobójcze, niestety bardzo często tak właśnie wygląda rzeczywistość nastolatków.

To ciekawe i smutne, co mówisz...Sugerujesz, że kiedyś młodzi ludzie byli bardziej poukładani, a z "tą dzisiejszą młodzieżą" jest coraz gorzej?

Generalnie wydaje mi się, że po prostu w codziennym natłoku informacji z internetu dzieciaki się gubią i nie wiedzą w co wierzyć.. Nie wiedzą, co jest dobre a co złe. Kiedyś oznaką buntu było np. ubieranie się na czarno a teraz świat tak oszalał, że mało, co może zaszokować.. Nie mówię, że kiedyś świat był idealny, na pewno nie. Jednak wydaje mi się, że obecnie takiemu nastolatkowi jest trudniej znaleźć jakąś pasję, bo po co, jak można po szkole posiedzieć przy kompie albo iść na imprezę się nawalić? Dla nich to jest obecnie najlepsza forma rozrywki.

Popieram! i nie masz co dyskutować z tymi nijak-koles80-nemo-bighammer-neno itp bo to jest jeden gość, dość psychopatyczna kreatura, która od 2 lat (!!!) CODZIENNIE hejtuje Kac Wawę wpisując lub podbijając tylko negatywne wpisy i klakierzy Salę Samobójców podbijając pozytywne wpisy i obrażając wszystkich, którym ten przereklamowany film się nie podoba. Ma jeszcze nicki greta83, swojak, skuryn, ninjatool, skarbekzgor, essox i pewnie jeszcze kilka (te konta są praktycznie identyczne, komentują w 90% tylko 2 filmy), to naprawdę ktoś z problemami psychicznymi więc można sobie z niego co najwyżej jaja robić, bo na branie na poważnie takimi szopkami nie zasłużył