1. Dlaczego Dominik miał Internet bezprzewodowy w szkole oraz w samochodzie a nie miał go już w domu ?
2. Sylwia zamiesciła swój film w Internecie, jak cięła sobie rękę w dniu 11 kwietnia 2011 r... Sala samobójców zamieściła video z udziałem Dominika, kiedy umierał...data zamieszczenia video tez jest z 11 kwietnia 2011 r. a przeciez Dominik zabił się po maturze....to, ze Dominik nie podszedl do matury wyraznie było powiedziane przez zonę Ministra podczas przyjecia, gdzie byli tez rodzice Dominika
3. Skąd sala samobójców miała ten klip przedstawiający śmierć Dominika?
Hmm, rozkmińmy....
1. Może jakieś wi-fi? xD
2. Na daty niestety nie zwróciłam uwagi, tak jak na zegarek we "władcy pierścieni".
3. Jaki klip o śmierci Dominika?
Mało kto zauważyl...na samym koncu filmu, jest pokazany krotki klip filmowy, ktory był nakręcony w WC w pubie przez obcego chłopaka i dziewczynę....Dominik chce zwrócić te tabletki wsadzajac sobie palce do gardła ale nie udaje się i umiera krzycząc -zadzwoń do moich rodziców.Potem ten film w dniu 11 kwietnia 2011r jest wrzucony na serwer, gdzie wczesniej Sylwia zamieszczala filmik o cięciu ręki
wi fi to on mial w domu- ojciec mu rozlaczyl router...w szkole mogl korzystac z netu szkolnego ale w biurze matki i w samochodzie? I dlaczego potem jak ojcec rozlaczyl mu net nie uruchomil sobie tego netu co mial wczesniej ;)?
prawde mowiac film ma wiele niescislosci
filmik śmierci był pokazany na samym końcu filmu, po śmierci Dominika, a nie wiadomo, ile czasu po jego śmierci jego matka weszła w sieć. co do neta faktycznie- nieprzemyślany szczegół twórców.
filmik w necie ze smiercia byla data albo kwiecien albo marzec, a jak wiadomo Dominik zmarl juz po maturze
A nie uważacie, że mógł on korzystać z internetu mobilnego jakim jest USB? Np. w domu na stałym łączu, a w szkole i poza nią na tym drugim?
Nie ma Internetu USB ;) najwyżej Internet bezprzewodowy, który działa poprzez modem, który wpina się w USB...A ogólnie jeśli go miał ....to czemu w domu go nie wykorzystał, jak ojciec mu odłączył kable od routera?
A podobałaby ci się scena w filmie, jak Dominik siedząc w pokoju i mówi do kamery: "K..wa, na tym pięknym pie...lonym osiedlu willowym przy lesie nie ma k..wa pie...lonego zasięgu i muszę w domu korzystać z kabla, kwa,kwa"
Na serio - są osiedla, gdzie internet bezprzewodowy nie sięga.
Nie wiem jak nazywają się takowe urządzenia, bo się po prostu nie znam :) Ale chodziło mi o to, że będąc za granicą moja koleżanka cały czas korzystała właśnie z takiej formy internetu... Był to zwykły pendrive, który doładowywała za pieniądze jak kartę do telefonu. Jak się kończył limit to doładowywała ponownie i tak cały czas. A korzystała z niego i w domu i poza nim.
ja tez mam taki, w ten modem alias pendrive wkłada się karte sim ...szkoda, ze w filmie tego nie pokazali...jak to bylo z netem Dominika ;)
oj jacy wy jesteście niespostrzegawczy :)...przecież żona Ministra oraz sam Minister na spotkaniu , gdzie byli i też rodzice Dominika zapytali- "co się dzieje z waszym Dominikiem, słyszeliśmy, że nie podszedł do matury?"
Odpowiadam:
Ad1. W szkole mają Hot Spota. Szkoła do której chodził Dominik mogła mieć na takie rzeczy pieniądze.W biurze też mógł być hot spot. W samochodzie wg mnie Dominik nie korzystał z laptopa, ale niezależnie od tego założenie, że laptop bez internetu nie może działać jest założeniem nadmiarowym. W domu mógł mieć takiego domowego hot spota, ale przestał działać, gdy mu z rutera wi-fi kabelki wyrwali. Ta sprawa jest okey.
Ad2. Jest jeszcze dziwniej. Cięcie ręki zostało zamieszczone 11 kwietnia 2011r. , a końcowa scena z Dominikiem 4 marca 2011r. Albo mam coś ze zwrokiem, albo rzeczywiście coś pokręcili. Z drugiej strony nie zmniejsza to komfortu oglądania filmu bo normalny widz nie zwróci na to uwagi. Nie wiem co jest dziwniejsze. Błąd w filmie, czy to, że oglądamy stopklatkę pod lupą :)
Ad3. Ja sobie to tłumaczę tak: sala samobójców ściągneła ten klip z netu. Ktoś kto nagrał ten klip, umieścił go w necie, a jak coś jest w necie to jest już dostępne dla wszystkich. Salę samobójców interesowały takie nagrania i łatwo mogła na nie wpaść.
No właśnie mi też się wydawało, że końcowa scena z Dominikiem jest z marca, a ta z cięciem ręki z kwietnia. Zauważyłam to dopiero po tym jak przeczytałam tego posta :) Normalnie nie zwrócilabym na to uwagi. I chyba producenci też myśleli, że nikt nie będzie tak wnikliwie śledził filmu klatka po klatce :) Niby niedopracowany szczegół, a jednak komuś rzucił się w oczy. Niedpracowanie, jednak jak dla mnie nie zmniejsza oceny filmu.
Ja bardziej podejrzewam, że te daty to nie było niedopatrzenie reżysera, a raczej jakiś żart. Musiał się świetnie bawić wstawiając w filmiku ze śmiercią Dominika datę premiery kinowej Sali. Nie bardzo tylko rozumiem, o co chodziło z tym 11 kwietnia. Jednak z tego Komasy to jajcarski typ, myślę, że bardziej niż gapa.
11 kwietnia 2011 r. sylwia zamiescila swoj film w necie z cięciem ręki...a wiadomo, że to bylo przed studniówką Dominika
( zazwyczaj studniówki odbywają się w Lutym)...wiec czy do niedopatrzenie czy celowe działanie?
Mi trochę trudno uwierzyć, żeby cały zespół pracujący nad tym filmem, przeglądający go wzdłuż i szerz, nie zauważył tych dat. Prześwietlali ten film nie mniej niż ty agentko Verro75, powołana do zadania wykrycia haniebnych oszustw, jakich dopuścił się niejaki JK.
Mam nadzieję, że angażując się w tę działalność nie podpisałaś deklaracji o wyzbyciu się poczucia humoru. Wnikliwość to często przydatna cecha. Pozdrawiam. Całuski.
MarekBenek - Dominik korzystał z laptopa w samochodzie- oglądal całuśną scenkę nagraną na imprezie postudniówkowej
a faktycznie scena smierci Dominika byla wrzucona przez sale samobojcow w marcu- i to widac dokladnie nie trzeba sie przygladac
tzn ja zauwazylam od razu
...ano rzeczywiście, korzystał z internetu w samochodzie. Ha, ale jest coś takiego jak Vi-Fi (Vehicle Wi-Fi) taki internet w samochodzie. Jest to używane przez Chryslera i BMWu.
...wiem, wiem co odpowiesz...ale Dominik jechał w Volvo.
o kurcze... no tak.. chmm.. Ale są jeszcze takie zestawy z internetem do samochodu i taka taksówka dla bogaczy mogła coś takiego mieć.
wiem, wiem... takie wyjaśnienia są nieweryfikowalne. Piszę o rzeczach, których sam autor filmu pewnie nie rozważał.
Chodzi mi tylko o to, że z technicznego punktu widzenia można uzasadnić to, że Dominik miał internet w szkole, samochodzie i biurze, a w domu można było go niego pozbawić.
to jest niedociągnięcie, sądzę że bardzo istotne...jeśli mógł skorzystać z Internetu w szkole, w biurze matki albo w samochodzie to po tym jak ojciec mu uniemożliwił dostęp w domu mógł się z powodzeniem udać do tamtych miejsc ze swoim laptopem...
Masz rację, ale spróbuję jeszcze jakoś uzasadnić zachowanie Dominka.
Tak jak piszesz zachowała by się normalna osoba (np. taka jak ty albo ja :) )
Weź pod uwagę, że Dominik był już w głębokiej depresji i nie chciał opuszczać swojego pokoju, nie chciał wychodzić na zewnątrz.
Jedynym nielicznym powodem wyjścia na zewnątrz było wyjście na umówione spotkanie z Sylwią.
Po prostu nie wpadł na pewne zdroworozsądkowe rozwiązania będąc w tym stanie w jakim był.
...i jeszcze jedno...może był "typowym" humanistą, który nie zna się na szczególach technicznych i myślał, że ojciec popsuł mu internet w laptopie
Wydaje mi się, że filmik ze śmiercią Dominika był pokazany na jakimś portalu, nie w sali samobójców. Więc prawdopodobnie wrzuciła go ta para, co go kręciła.