Nic nowego. Nic niezwykłego. Ot tyle;)

Nowe czy niezwykłe jest odważne pokazanie wątku homoerotycznego,czy animacji,a aktorzy byli świetni.Jedyne z czym się zgodze to dialogi bo naprawdę były słabe.
Znasz jakiś inny podobny Polski film?bo ja nie,dlatego już jest jeden powód do nazwania go niepowtarzalnym.

hmmm no tak bo filmy pokroju brokeback mountain gdzie ten wątek był głównym tematem nie istnieją. A animacja czymś nowym? Błagam są dziesiątki filmów całkiem opartych na animacji albo z takimi wstawkami. A w Sali animacja nawet nie była nazbyt dobra.
Ja sie nie ograniczam do polskiego kina.

Hmm...panie "światowcu" niech mi pan poda przykład filmu, w którym 1/5 zdjęć jest zrobiona metodą animacji komputerowej?

Poza tym jeśli chodzi o animacje została ona tak dobrana specjalnie. Po pierwsze miała naśladować japońską mangę, a po drugie grę Second Life. Nie wiem, czy pan "światowiec" miał okazję się dowiedzieć, cóż to takiego jest...jeśli nie, to oświecę szanownego pana, jak wygląda grafika w tej grze. Jest ona mianowicie BARDZO PODOBNA - słaba.

Jest to poza tym, jak już angel663 zdołała nadmienić jest to pierwszy film polski, który w tak otwarty sposób podchodzi do homoerotyczności. Co więcej jest to pierwszy film, który ciągnie za sobą tematykę subkultury emo, samobójstwa i zachowania wśród młodzieży (biorąc na celownik również i Facebooka).

Poza tym ostatnie sceny są bardzo druzgocące i mam wrażenie, że z filmu można wyjść kontentym na wszystkie sposoby.


pozdrawiam "światowca"

Tak, żyjemy przecież jeszcze w erze pegazusów. Matrix, Władca Pierścieni, Sin City? Miliony innych? Rzadko który oglądany przeze mnie film fantasy lub science fiction był zrobiony w mniej niż 4/5 części metodą animacji komputerowej. Witamy w XXI wieku :)
Na temat filmu wypowiedziałam się w temacie Emo żenada, więc powiem tylko że jest to słabizna do kwadratu. Na szczęście nie będę musiała oglądać jej drugi raz. :)

Hmm mieszanie animacji i normalnego filmu? Hmmm racja to nowość, ale pomyślmy... Hmm nieraz puszczany przez polsat artur i minimki, co by nie przebierać w tytułach? Obecnie masa filmów tworzonych po cześci na zasadzie animacji po cześci klasycznie i to nie jest żadna niezwykłość/wspaniałość. Jeśli animacja rzeczywiście miała naśladować Second Life i dlatego była słaba ok, akurat z mangowością nie miała nazbyt dużo wspólnego.
I co z tego, że pierwszy polski film? Super, że Polacy zaczynają krecić filmy mające poruszać trudne tematy, ale to żadna nowość.
Naprawde pierwszy film o samobójstwie? Hmm np Permanent Record? Charlie Bartlett? Wow jednak można coś znaleźć...
Zachowanie młodzieży i facebook hmm Social Network? Wow każdy z tematów był przerobiony.
Wiec błagam zanim zbierzesz sie na złośliwości prosze znajdź do nich chociaż powodu, bo ja przynajmniej nie staram sie kłócić i podaje argumenty dlaczego uważam tak a nie inaczej.
A uprzedzając argument "nie widziałem innego filmu o tej tematyce wiec ten musi być pierwszym takim" jest nienajlepszy.

Kurcze skoro wszystko już było ...To może lepiej zaprzestać kręcenia filmów by uniknąć komentarzy typu :"To już było". To jakie tematy powinny być poruszane by powiało świeżością? Proszę o podanie propozycji tematów. Mnie sie film podobał. Może nie był rewelacyjny ale na pewno godny uwagi i dający wiele do myślenia. Więcej w Polsce takich filmów.

Nie twierdze, że wtórność tematu jest powodem do nie powstania filmów. Zaznaczam tylko, że film nie ma świeżego tematu ani nie jest pod tym wzgledem przełomowy. Sam uważam, że film jest w porządku i wybija sie ponad wiekszość tego co serwują nam polscy producenci. Jednak to dużo za mało bym uznał, że film jest świetny.

Mnie ponad wszystko wkurza że jakiś dorosły facet zechciał zrobić film o subkulturze emo. Czymś co jest jednym z wielu debilizmów XXI wieku (podobnie jak Bieber, NK, Zmierzch) i czymś przed czym rodzice powinni dzieci przestrzegać. Po za tym nawet jeżeli film jest pierwszą polską produkcją w której tak wykorzystano animacje komputerową nie oznacza że nie można go zepsuć. Podejrzewam że mamy tu przypadek jak w "Avatarze" - połowa gwiazdek za efekty, droga połowa za całą resztę.

chodziło mi o Polskę,brokeback mountain to film zagraniczny.W Polsce nie ma praktycznie żadnego filmu ktory by pokazał równie odważnie wątki homoseksualne.

SPOILER

Dla mnie nowatorską sceną była ta ostatnia (m.in. oczywiście). Nakręcenie wygłupów w kiblu. Moment, w którym bohater miał świadomość śmierci. A potem zrzut na fejsa i komentarze... I cisza. Czarny ekran. I ta grobowa cisza na sali. Bezcenne.

Problemy dublowane są w filmach. Również reżyserzy korzystają z produkcji już powstałych
A choćby i taka zależność
Tańczący z wilkami -> Pocahontas -> Avatar
Matrix -> Avatar
legenda (przekaz ustny) -> Śpiąca królewna
Kimba Biały Lew -> Król Lew
itd.

Czy ludzie to wytykają i szukają "na siłę" pierwowzorów, żeby oczernić rzekomy geniusz rezysera? Nie.Napawają się pięknem i przesłaniem filmów.

Swego czasu wyjątkiem było forum Ava. ;p