PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=539509}
6,3 311 315
ocen
6,3 10 1 311315
5,8 38
ocen krytyków
Sala samobójców
powrót do forum filmu Sala samobójców

"Dominik to zwyczajny chłopak. Ma wielu znajomych, najładniejszą dziewczynę w szkole, bogatych rodziców, pieniądze na ciuchy, gadżety, imprezy" - nie sądzę by Dominik był zwyczajnym chłopcem, bo zwyczajnych chłopców nie stać na imprezy, nie mają kasy na ciuchy, gadżety itd. Nie wielu ma także bogatych rodziców a tym bardziej najładniejszej dziewczyny w szkole (pojęcie względne). Więc komuś chyba zależało by nasza rzeczywistość nie odbiegała zbytnio od tej amerykańskiej, bo w końcu Polska jest biedna i nudna...

ocenił(a) film na 7
ASSAMITA1986

Mi się wydaje, że normalny był w towarzystwie, w jakim się obracał. Bogaci rodzice, markowe ciuchy, imprezy i prywatna szkoła to mieli wszyscy jego znajomi i ludzie ze szkoły, więc dla nich był normalny ;)

XxChocolateFactoryxX

No tak w tym wypadku, nienormalnym można go było by nazwać gdy był by biedny. Oni w tej szkole wszyscy byli zwyczajni dla siebie. Każdy z nich był bogaty i miał kasę na wszystko co można było zauważyć. :D

GirlEdyta

I jeszcze po dłuższym zastanowieniu myślę, że mogło chodzić o tą jego "zwyczajność" jako o brak problemów, w sensie, że nie od początku był taki. Kłopoty pojawiły się później.

ocenił(a) film na 8
GirlEdyta

Mogło o to chodzić, chociaż akurat się nie zgodzę z punktem:

"mogło chodzić o tą jego "zwyczajność" jako o brak problemów, w sensie, że nie od początku był taki. Kłopoty pojawiły się później."

Zdaje mi się, że od samego początku wieeele w Dominiku (głównie w jego relacjach z rodziną, w ogóle z ludźmi) było bardzo 'nie tak'. Problemy musiały rosnąć dużo wcześniej, na długo zanim poznajemy bohatera.

W ogóle myślę że cały opis filmu jest nieadekwatny do jego faktycznej treści. Ze słów "Dominik to zwyczajny chłopak. Ma wielu znajomych, najładniejszą dziewczynę w szkole (...)" można wywnioskować, że film jest o całkiem przeciętnym, raczej szczęśliwym polskim nastolatku, który do tego ma fajną dziewczynę i jest otoczonym przyjaciółmi. Tymczasem nie jest 'zwykłym/przeciętnym' nastolatkiem. Jego znajomi to właśnie 'znajomi' jedynie w wąskim sensie tego słowa: 'koledzy z klasy' Bo przyjaciół to on raczej nie miał. Czy Dominik chodził z tą dziewczyną, z którą był na studniówce? Oglądając film nie odniosłam wrażenia że są parą.

Tak więc zgodzę się że opis przekłamany, ale (jak już to gdzieś podkreślałam) to nie wina twórców Sali Samobójców, tylko speców od marketingu. A ci ludzie mają za zadanie sprzedać 'towar' jak największej liczbie 'klientów'.

Pozdrawiam

kajzerka

zwyczajny chlopak - co w tym dziwnego? to ze ma kase to znaczy ze jest niezwyczajny? bogaci to inni ludzie czy co? normalny chlopak z normalnymi problemami (kazdy chce byc akceptowany, miec kumpli, milosc itp kazdy chce sie jakos w zyciu liczyc) - no i juz.

ocenił(a) film na 8
Madagasqaar

Nie, nie jest jakiś 'niezwyczajny'', ale zgodzisz się chyba, że nie jest też przeciętnym nastolatkiem - jak sugerował opis.

Czy jego problemy są "normalne"?... Potrzeba akceptacji, miłości... Tak, to są normalne, zwykłe problemy. Jesli patrzeć na to w ten sposób, to jasne, masz rację, zgadzam się z Tobą :)

Ale jednak wydaje mi się, że dorastanie w środowisku elit pociąga za sobą też dodatkowo różne "specyficzne" problemy. Zauważ jak bardzo Dominik był wyobcowany, a nawet można by rzec - oderwany od prawdziwego świata. Samotność - to oczywiście problem powszechny, ale czy na aż tak ogromną skalę? A skala wyalienowania, w jakim dorastał Dominik była (tak mi się zdaje) właśnie tym, co dramatycznie zaważyło na jego losach. Możesz to nazwać jak chcesz; wychowaniem pod kloszem, może nawet rozpieszczeniem, ale nie zaprzeczysz, że ma to duży związek ze sferą, w jakiej żył.
Przykład sytuacji. Dominika zawsze wszędzie woził szofer, a jak raz nie przyjechał, to skończyło się tym, że Dominik wdał się w autobusie w bójkę z powodu... muzyki, która mu przeszkadzała. Czy to normalna sytuacja wzięta z życia przeciętnego nastolatka?

kajzerka

no wiesz., jego zachowanie w autobusie jasne, że odbiega od normy, ale to też dlatego, że nie ma czegoś takiego jak norma w ogóle - pokaż mi kogoś normalnego. Generalnie w filmach nie ma 'normalnych' bohaterów. Z drugiej strony normalność jest pojęciem już tak rozdrobnionym że nie wiadomo co oznacza, może oznaczać wszystko np bohatera z Psy 1 można w sumie nazwać normalnym gliniarzem. To jest chyba po prostu taki skrót myślowy, który w jakimś sensie dokładnie oddaje sytuację głównego bohatera na początku filmu (że niby wszystko jest 'normalnie', bo jest ok, zdaje maturę, chodzi na judo, jest na studniówce, żarty na facebooku itp) - potem postanawia wyjść z tej normy przez... nie wychodzenie do niej na zewnątrz. Swoją drogą niezły absurd. Ale przez to bardzo fajny zabieg.

Madagasqaar

Osobiście nie oglądałem filmu więc nie wypowiem się na temat głównego bohatera, zahaczyłem temat ponieważ opis, trailer według mnie ma małe odniesienie do rzeczywistości. A problemy, wszyscy je mamy , czy to biedni czy bogaci, ale status może wszystko zmienić, bo jak by nie patrzeć kasa zmienia ludzi. Gdyby Dominik nie miał kompa to nie byłoby filmu :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones