"Za sto dni matura"... kolo wcielający sie w postac śmiesznego dyrektorka nazywa sie Komasa.. reżyser zatrudnił tatusia do swojego filmu?!
Pokusa początkującego reżysera - zawrzeć w filmie jakiś wątek autobiograficzny lub nawiązać do swojej osoby. Wszyscy tak mają :)
a dlaczego nie?