Film totalnie bez jaj, nawet nie wiem gdzie go zakwalifikowac w kategorii, bo ni to dramat, bo jakos nie czulem wspolczucia ani smutku, ani w nim emocji czy napiecia, poza tym te wstawki animacyjne bardzo nieciekawe. Ogolnie pomysl moze i dobry ale wykonanie tragiczne. WIEJE NUDA na podsumowanie!
Te animacje to są bardzo nieciekawe dlatego, że postaci w tych animacjach wysławiają się bardzo nieciekawie ? Czy chodzi może o jakiś inny aspekt?
Ogolnie dialogi sa bardzo marne, w tych animacjach szczegolnie, jakos to przechodzenie pomiedzy swiatami realnym i wirtualnym po prostu sie nie najlepiej udalo, co tu wiecej gadac. Jedyne z czym sie zgodze to pokazanie wysokiego poziomu idiotyzmu i braku wartosci jaki panuje obecnie wsrod mlodych ludzi - to mnie nawiasem mowiac przeraza, mnie jako przedstawiciela generacji poczatku lat 80'tych.