Historia jest życiowa, a cała otoczka nie musi być. Polańskiemu też zarzucano, że "Nóż w wodzie" nijak się ma do realiów PRLu. Takie zabiegi czynią film bardziej uniwersalnym i ma szansę dzięki temu zdobyć masową publiczność również za granicą. Tak ja to widzę.

Jak dla mnie realia są prawdziwe i życiowe...Znam je doskonale, może nie są identyczne, ale bardzo podobne.

Co jest tu takie nierealne ?

no ja tam uczęszczam do państwowego liceum, właściwie to już je kończę, bo zaraz matura. i te realia w filmie są z dupy wzięte.

ale moze rozpieszczone dzieciaczki ze szkół prywatnych są zupełnie inne, tak jak to przedstawione w filmie, to znaczy poje*ane na maxa. nie wiem nie znam.
no dajcie spokoj, lansowanie się homoseksualizmem... a ta jedna uczennica coś się chwaliła, że doznawała orgii z lesbijką. omg..... a ta walka judo - jak się mozna spuscic podczas walki? to trzeba miec coś nie tak z głową. nawet jakbym był 100...nie, 300% homo to by to sie w zyciu tak u mnie nie skonczylo. nierealne... deb*lizm... poza tym ten 2 chlopak podczas walki go obmacywał. ogolnie ten film był strasznie zboczony.
podsumowując : poczatek filmu był strasznie zabawny, potem cały środek był przynudnawy, a końcówka dość smutna i przykra.
dalem 8, chociaz jeszcze zastanawiam sie nad oceną. bo mimo głownego bohatera - podatnego na wplywy kosmity, i wielu roznych niedociągnięć, np w deb*lnych dialogach, w kwestiach spolecznych, albo te dosc zabawne animacje, film bardzo dobry, wstrząsający.

Piszesz o tonie wad filmu, że śmieszny (choć nie miał), że nudny itp i dajesz 8/10. Gdzie tu logika?

skupiłem się na wadach filmu. ale mimo tych wszystkich niedociągnięć, i tego, ze bohater mi nie przypadl do gustu, film był dobry. zwlaszcza koncówka. staram sie oceniac obiektywnie.
+ trzeba wspierac polskie kino. a jak na polske to świetny film. przynajmniej nie jest to kolejna komedia romantyczna, tylko cos powazniejszego.. az zwymiotowac od nich mozna.

No ja nie uważam że realia są z dupy wzięte . Uczennica która się chwaliła - normalne to nie jest , ale czy naprawdę tak trudno w dzisiejszym świecie natknąć się na - że tak brzydko powiem - szmatę która chełpi się swoimi doświadczeniami ? Co do walki judo to być może się nie znam , ale nie wydaje mi się to tak absolutnie niemożliwe , zwłaszcza w przypadku chłopaka młodego , dojrzewającego , w którym być może zrodziły się jakieś wątpliwości co do swej orientacji.

nie, raczej nierealne. chociaż dominik nie jest do końca normalną postacią, więc mogę to kupić. dla mnie to to by było realne, gdyby łyknął przed walką kilogram viagry.

a co do uczennicy - właśnie trudno o taką :) tzn są szmaty, i to bardzo dużo, ale jakoś te całe sytuacje, które tam są wydają mi się sztuczne. żeby az tak podniecać się seksem jak oni to robią, to trzeba mieszkać przez kilka lat na bezludnej wyspie.
wlasnie dlatego sie pytam - moze dzieci z prywatnych szkol sa zupelnie inne? niewyzyte, wyuzdane, narcystyczne? bo przecietni nastolatkowie się tak NIE ZACHOWUJĄ.

Jak to się nie zachowują??? I to wcale nie trzeba być w prywatnej szkole! A słynne K... ZE STRZEGOMIA? polecam obejrzenie filmiku, trzeba ominąć reklamy, zjechać niżej i kliknąć link w pierwszym poście: http://www.sadistic.pl/ta-dzisiejsza-polska-mlodzez-rozmowa-16-latki-vt29027.htm - ściągnąć filmik, zobaczyć i się zastanowić. Tu dziewczyna jedzie o wiele grubiej. Tu link do artykułu o tym : http://interwencja.interia.pl/news?inf=1432960 - chłopak popełnił samobójstwo. A gdzieś wyczytałem, że jedna z dziewczyn to córka lekarza, czyli wcale nie patologia. Myślę, że wiele chyba nie wiesz o różnych rzeczach. Dzieciaki bywają baaardzo niegrzeczne, sama robiłam różne rzeczy jako zbuntowana nastolatka jeszcze całkiem niedawno. To co w 'Sali samobójców' - to niezbyt się wybija, widziałam i słyszałam 'gorsze' rzeczy.

jest aż tak źle?
to znaczy że po prostu Lublin zachowuje jeszcze resztki normalności? fajnie wiedzieć ;d
ja bywam często na imprezach w klubach, więc nie jestem odludkiem. i też lubię się czasem napić, ale z taką patologią to się jeszcze nie spotkałem :)

Pozdrawiam Lublin, mam tam rodzinę. To i tak nic: polecam to co się dzieje w innych krajach. Po prostu wpisz sobie w youtube albo inne stronki kilka haseł. Wyskoczy wiele ciekawych filmików: chłopcy (mniam): http://www.youtube.com/watch?v=g4fRoEjrXWk albo dziewczyny (mniam): http://www.youtube.com/watch?v=GRqBk4TvePE Niejedno widziałam już w życiu i 'Sala...' nie jest wyjątkiem. Na pewno i w Lublinie takie rzeczy to nie nowina :)

Powiem Ci, że Warszawa tez jak widać ciągle normalna.

A wlasnie w tym problem ze sie TAK ZACHOWUJA. Wez poprawke ze to byly BOGATE dzieciaki, ktorym dokladnie jak to powiedziala matka bohatera ,,w dupach sie poprzewracalo". I masz dokladny obraz. Ten film ma w sobie mase realnosci.

wiesz, nie wypada szufladkować. sama zwiałam z publicznego liceum między innymi przez zboczenia moich koleżanek i kolegów, nie będę opisywać historii, ale dopiero w prywatnej zaznałam spokoju. tak więc, nie ma reguły

no trudno się nie zgodzić, jak już tu napisano realia są z dupy koziej wyciągnięte a idiotyzm bohatera przekracza skalę. film ma się nijak do życia przeciętnego polskiego uczęszczacza szkolnego. to już prędzej do hameryki to podobne. ojć dno dno dno muł muł muł piach piach piach. jakby się tak zastanowić to ten film nie oferuje widzowi nic więcej niż te krytykowane przez wszystkich komedie romantyczne niby polskie. tfu z takim kinem. lepiej oglądnąć gumisie.

Ludzie co wy z tym realiami , przecież to nie film dokumentalny w których też często pokazywany jest wycinek jakiejś rzeczywistości z którą nie spotykamy się na co dzień . Gdzie jest napisane że film oparty jest na faktach autentycznych czy coś takiego , zresztą taka historia i takie zachowania młodzieży nie wiem czy aż tak odbiegają od normy .Bo co jest normą w dzisiejszych czasach ?? Mówicie że nie ma takich zachowań jak w tym filmie , a skąd wiecie przecież żyjecie w jakimś wycinku rzeczywistości jak każdy z Nas .