o orientacje głownego bohatera.
niby nie zostało tak dosadnie nic powiedziane, ale
scena walki judo czy karate hmmm nie zostawia
wielu złudzeń.
A waszym zdaniem?
Ja myślę,że on sam dokładnie nie wiedział co jest grane. Ten jego kolega sugerował mu,że jest zainteresowany Dominikiem, a jak to młodzi ludzie, za szybko sie angażują i potem rozczarowania są. Dalej widać,że jest wręcz zauroczony Sylwią. Ale to chyba zostało do zinterpretowania widzowi.
Moim zdaniem Dominik nie wiedział,że Alex to wszystko w perfidny sposób zaplanował..
Na początku na pewno był zauroczony Dominikiem ale po tamtym głupim zakładzie (z pocałunkiem)
wolał oczyścić swoje sumienie..upokarzając w ten sposób Dominika na treningu judo.
Dominik NIE był tak naprawde żadnym gejem po prostu poszukiwał swojej tożsamości w tym całym bałaganie..
zainteresowania,rozpaczliwie miłości,zaakceptowania..
Czuł wielką sympatię do Sylwii.I raczej coś większego.
Kochał ją..