Coraz częściej dochodzą mnie słuchy, że ''Sala samobójców'' a raczej Jan Komasa ściągnął wiele rzeczy od "Bena X'' . Zaciekawiona, obejrzałam ten drugi film, tak dla porównania. Według mnie może są jakieś tam podobieństwa ale bez przesady, żeby każdy film był inny i nawet imiona nie mogły się powtarzać (na przykład,tutaj czegoś takiego akurat nie ma:D) . Który z tych filmow jest lepszy według Was?Uważacie, że Sala samobójców jest niemal identyczna jak Ben X?
oznacza, ze nie wiem co to ben x ;p
widziałem aby kiedyś jakąś debilną kreskówkę zwaną "ben ten".
nie uważam. to trochę jak z filmami wojennymi np o fabule w czasie II wojnie światowej - czy są do siebie podobne? w prawie każdym są żołnierze, strzelanie, wybuchy i naziści. No i co? i nico, każdy jest o czymś innym. to samo tu - nawet fabuła się różni - ben x jest o chorym na autyzm kolesiu, gdzie ta choroba i jego zachowanie to raczej taki 'rain man', który znajduje ujście swojej choroby w grze komputerowej. są podobieństwa, bo gra, szykany w szkole, dziewczyna poznana prze net, ale poza tym wszystko się różni, no i dla mnie jednak 'Sala samobójców' bardzo trafnie oddaje kondycję współczesnego zagubienia i wybór ucieczki od społeczeństwa, który jest rodzajem buntu. Dominik jest buntownikiem, błaznem na własne życzenie, egotycznym pogubionym chłopakiem, staczającym się w fascynację własnym cierpieniem i przez to popadającym w strach, w niemożność zrobienia czegokolwiek, na dodatek zakochany w kimś kto (może) nie istenieje... a nie bohaterem ben x, który powinien trafić do psychiatryka od samego początku, bo po prostu ma najprawdopodobniej autyzm i jest zastraszoną ofiarą od a do z. pomijam wartość obydwu filmów.
Autyzm to nie choroba po której ląduje sie w psychiatryku. Predzej Dominik by do niego trafił;P
Ogółem nie można zaprzeczyć dużym podobieństwom. Prawie cały schemat fabuły jest taki sam. Różni sie czas, powody, postacie. Choć cieżko powiedzieć czy Komasa to skopiował czy tak o wyszło.
To nie działa na korzyść Komasy, bo o ile sie nie myle, zaczął prace nad salą niedługo po premierze Bena.
raczej musisz go sciagnac, film jest z 2007 wiec gdzies w necie musi byc, a jesli chodzi o dvd to nie wiem :)