a to: http://www.filmweb.pl/film/Inny+świat-2010-536613#
Trzy podobieństwa:
- ta sama tematyka
- świat jest odwzorowany w wersji komputerowej w obu filmach
- sceny z filmu - np.: kobieta spadająca z dachu - nasz ,,emo'' czy jak mu tam także skacze z dachu
poza tym, sala samobójców powstała szybko po premierze ,,black heaven - inny świat''
Wniosek? = polaczkowie zaczynają tworzyć produkcje hardo opierane na innych, tylko po to by pokazać swój lans.

Tak się składa, drodzy delikwenci, że 'Sala samobójców' była już skończona, kiedy ekipa prezentowała go na naszym polskim stoisku w Cannes 2010, byłam świadkiem, bo należę do polskiego światka filmowego i trochę się tam pokręciłam. W Cannes gdzie 'Black heaven' vel 'Inny świat' miało swoją premierę (zresztą było tak złym filmem, że miało premierę poza wszelkim konkursem, a premierę miało w Cannes dlatego, że tam po prostu trafia masa filmów francuskich gorszego sortu). 'Black heaven' różni się wszystkim od 'Sali samobójców' przede wszystkim 'Sala...' jest... świetna hehe. Sorry, za to, ale widziałam ją dwa razy - w końcu!! - w Berlinie - i... uwielbiam ten film! 'Black heaven' jest słabym, nadętym, głupim, zupełnie nieprawdziwym, miernym filmem klasy C. Ale to nie jest zbyt obiektywna opinia, wiem. Bardziej obiektywna - 'Sala samobójców' jest głębokim dramatem, mieszaniną stylów, trochę jak połączenie Juno, Elephant i old schoolowego Tron :P , ale przede wszystkim jest to świetne kino społeczne pokazujące próżniaczą klasę w każdym tak naprawdę zakątku zachodniej cywilizacji. 'Black heaven' jest miernym thrillerem klasy C, coś w stylu gorszego odcinka Archiwum X, gdzie od początku jest to budowane na najgłupszym szablonie zerżniętym z typowego amerykańskiego produkcyjniaka. To w ogóle nie jest żaden film o dojrzewaniu (jak 'Sala...') raczej... hmmmm.... o francuskich głupawych trzydziestolatkach, którzy udają dwudziestolatków i lasce (buahaha najgłupsza rola tego filmu), która łazi w kapturze i full make up i właściwie nie wiadomo o co jej chodzi, a tak naprawdę wszyscy ją chcą wyru... i tyle. Głupi film, francuzi chcą być MTV.

Ja uwielbiam Stay Alive i mi się wydaje że będzie się różniło .. owiele
Stay Alive - oglądałam 6 razy jak nie wiecej nie traktuję to jako horror ale bosko sie ogląda

ja nie rozumiem tego, jak można ''Stay Alive'' porównywać do Sali. Po pierwsze,w ogole inna tematyka, inny rodzaj filmu .. tak jakbyście porównywali wszystkie filmy wojenne, bo wszystkie o wojnie są.

Ja nie rozumiem jak można być tak dziwną osobą, żeby wykopywać takie stare tematy, tylko po to żeby wrzucić swoje nic nie warte 3 grosze.

Drogi Trutku.. przeglądałam sobie dyskusje i miałam ochotę ''wtrącić swoje 3 grosze'' (a zawsze to robię;D) więc to zrobiłam, mam do tego prawo, natomiast Twoj post był tu zbędny.;)

Zgadzam się, te filmy są całkowicie różne. I też dobre porównanie, więc pozwól że posunę się o krok dalej i podam przykład: to tak jakby porównywac film "Życie jest piękne" (1997) i "Pianista"(2002) bo dotykają tematu żydów w czasie wojny. Pozdrawiam