Dziwne, bo jakoś wszedzie podaje argumenty (uważaj trudne słowo, którego nie znasz patrząc po wypowiedziach), co wiecej tak zajebiście nienawidze Sali, że aż wystawiłem jej 1/10 !! A nie chwila przecież tam jest 6/10, ale pewnie sprawdzenie przewyższyło Twoje wątłe możliwości intelektualne. Jedyne co tepie to ułomnych debili (nie obrażając nikogo), którzy mówią coś i tak ma być bo tak twierdzą, a kto sie nie zgodzi jest debil (na ten przykład "mamy do czynienia moi drodzy z fenomenem i chyba nie ma się co o to spierać bo tak jest". Nie ma to jak dyskusja i cudza opinia co?
I racja kilku tygodni. Film obejrzałem w zeszły weekend czy jakoś tak i z grubsza wtedy zacząłem sie wypowiadać. Swoją drogą niezły jestem by obejrzeć film sporo przed premierom.
Na pozytywny akcent końcowy chciałbym dodać byś zajrzał do szkoły odkryć co to liczba mnoga i jak odmieniać w niej tak skomplikowane słowa jak "troll" dziekuje, dobranoc, zmądrzej.

wymądrzaj się wymądrzaj, film był super i nie wiem po co to całe gadanie o nim, albo się podoba albo nie

W sumie film nie był super. Takie określenie to ty sobie możesz stosować gdzieś indziej. Film był wstrząsający, smutny, pouczający, trzymający w napięciu i takie nieinteligentne określenie rozwalający. Na mnie podziałał dość mocno bo przez kilka dni miałam jakoś zjechaną psychikę.
Madagasqaar ma rację siedzicie Rafiraf i ty Dealric i komentujecie na okrągło. Nie wiem?! Nowe hobby? Ocenianie Sali Samobójców, jakieś chore interpretacje( Rafiraf), które wcale nie pokrywają się z tym co w Sali chciano nam przekazać. Ehh..znajdźcie sobie jakieś inne fascynujące zajęcie, niż jeżdżenie po na prawdę dobrym filmie Jana Komasy.

a no i do grona trolli jeszcze dołączył Wielki Ted, hahaha, co za trolle. do GirlEdyta : a Tobie przepraszam co? nie można nazwać filmu super jak się czuje że jest super? wszystko na jego temat zostało już chyba napisany, że rewelacja, niepolski, piękny, smutny blablabla i niech sobie pisząco chcą, dla mnie super i tyle, ja tak nie wnikam jak mi się coś podoba. dopiero jak mi się nie podoba to załączam analitykę, może tak mam

No dobrze dla ciebie był super. Jak tak czujesz no to Twoja sprawa. Najgorsze określenie: Fajny :P Racja już wszystko powiedzieli, a w Twoim super się to zawiera! :P
Taa..Wielki Ted..;/

Wklej mi prosze gdzie "zjechałem" ten film. I powiedz mi jak to sie dzieje, że każdy kto nie lubi filmu jest trollem i hater'em a reszta ok?

Tak zgadzam się z tym, że to nie jest w porządku, że ktoś komu się nie podoba jest traktowany w ten sposób. Macie prawo tak uważać. Żadne z was trolle tylko macie inne zdanie i tyle. Może przestaniemy sobie wreszcie dogryzać i czepiać się i zaczniemy normalnie rozmawiać.
Do Madagasqaar: Ogarnij się i zrozum, że ktoś może mieć inne zdanie od Ciebie co nie oznacza, że jest nie znającym się debilem, który się mądrzy czyt. Trollem.

Ale jak przeczytasz moje posty to zobaczysz, że nie atakuje nikogo kto lubi ten film i sam staram podawać sie jak najwiecej argumentów tak za jak i przeciw. Jedyne co atakuje to ludzi, którzy stwierdzają, że jak ktoś ma przeciwne zdanie to jest niedojrzałym idiotą itp (Dziwnym trafem wiekszość takich osób to fani, ale to bez znaczenia). Każdy ma prawo do własnej opinii i nie powinien być za nią obrażany.

Przeczytałam kilka twoich postów i masz rację, nie atakujesz nikogo i podajesz argumenty. Jest dobrze. Jeśli nawet ktoś mówi, że mu się nie podoba to nic do tego nie mam, tylko trzeba podawać argumenty, a nie czepiać się czegoś bezpodstawnie. :)

no dobra dobra, z Dealriciem to przesadzilem, sorx, ale przyznacie ze rafiraf to zupelny imbecyl, i ma chlopak zadziwiajace zaparcie ze caly czas od kilku tygodni podbija ten swoj smrod

się zgodzę dużo się udziela, ale nie wiem co pisze bo nie czytam...yyy a Troll to takie nowe, modne wyzwisko tak?

Można tak powiedzieć. Wyzwisko. Chyba tylko w świecie internetu albo filmwebu. :)

No, na pewno nie w moim świecie;) dzięki za informacje:) bo mnie się troll jakoś źle nie kojarzy.

Określenie pajaca, który pieprzy dla samego pieprzenia... :]

no i pajac rafiraf znowu się udziela. zauważyłem, że generalnie załącza mu się przed nocą, w dzień pewnie robi za dojarkę , ale wieczorem może się wyżyć za wszystkie te chwile kiedy codziennie go upokarzają hahaha

w ogóle trolle się uaktywniają wieczorami, trzeba walczyć najlepiej psikać je pestycydami

Fenomen z tego filmu taki jak ze Zmierzchu, Harrego Pottera czy Avatara czyli absolutnie nic specjalnego i totalna przeciętność którą ktoś próbuje wypromować na arcydzieło. To zrozumiałe że ludzie sprzeciwiają się i dają temu wyraz gdy ktoś tylko rozbuchanym marketingiem próbuje im wmówić że coś zwykłego jest takie oryginalne i wspaniałe ; ]
Nie uważam żeby film był dnem, ale nie reprezentuje sobą niczego odkrywczego ani nie łapie się poziomem na arcydzieło. Film jest po prostu nawet dobry i tyle, na żadną skrajność nie zasługuje.

btw. trollowanie i karmienie trolli jest fajne :'P