Dzisiaj, po prawie pięciu miesiacach (byłam w kinie 1 kwietnia na premierze w moim mieście) od pierwszego obejrzenia filmu pana Komasy, miałam przyjemność widzieć go ponownie. Całkowicie różnił się mój dzisiejszy seans od tego obejrzanego w kinie. Zdążyłam już o kilku rzeczach w filmie zapomnieć, oglądałam film drugi raz a i tak dla mnie było wszystko nowe, odkrywałam go na nowo (no i w koncu wiedzialam w których scenach były utwory z soundtracku, bo słuchając niektórych na ''sucho'' to się w ogóle dziwiłam,że były gdziekolwiek) . Oglądając film 1 kwietnia byłam(czego potem żałowałam, mogłam poczekać dzień czy dwa) pośród osób które się z tego filmu śmiały.
Nie potrafię nazwać moich uczuć teraz. Film skończyłam oglądać dzisiaj bodajże o 14 , i dopiero teraz jestem w stanie coś napisać. Skończyłam oglądać, wyłączyłam komputer, poszłam do salonu ... i ryczałam jak głupia, pół godziny przynajmniej. Teraz znowu przez miesiąc będę miałą w głowie tylko ''sale samobojcow'' ... ale jakoś zbytnio mnie to nie przeraża.
Osoby ktore tego filmu nie oglądały muszą nadrobić zaległości! no nie muszą, ale.. WARTO. Jestem tym filmem całkowicie poruszona, jest niesamowity, poprostu nie umiem tego nazwać. Wiem, jak czuł się Dominik bo sama czułam się tak wiele razy .. Film strasznie autentyczny a zresztą ... ja na tym portalu się już tyle razy wypowiadałam że większość moje zdanie zna. Jestem niebywale szczęśliwa że film dostępny jest w internecie. I niech mi ktoś powie, że sala nie zasługuje na ocenę wyższą niż 1/10 . to go trzepne;/ ; d
Oraz oczywiście ogromny ukłon w strone aktorów i wszystkich , którzy ten film stworzyli. Otworzyliście wielu osobom oczy.
Czy w ogole mozna gdzies na internecie zobaczyc Sale samobojcow?? szukalam juz chyba wszedzie, macie jakies pomysly?
Miczok13, a ja widzę, że jesteś zbyt głupi, żeby zrozumieć, że nie wszyscy chcą być przez ciebie obrażani.
To jest kulturalny portal i mógłbyś już sobie dać spokój z tymi swoimi odzywkami..dojrzej wreszcie, całkiem możliwe, ,że jesteś starszy ode mnie..ale na pewno nie mądrzejszy. Pozdrawiam.