PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=40769}

Samuraj - Zmierzch

Tasogare Seibei
2002
8,0 2,5 tys. ocen
8,0 10 1 2496
7,0 3 krytyków
Samuraj - Zmierzch
powrót do forum filmu Samuraj - Zmierzch

Muszę powiedzieć, że moje oczekiwania wobec tego filmu były dość wysokie... chyba zbyt wysokie. "Tasogare Seibei" to sentymentalna opowieść o końcowym okresie szogunatu i ery samurajów. To historia o obowiązku, miłości i pokorze. I choć ładny jest ten film to dla mnie zbyt sentymentalny, za nadto laurkowy. Kompletnie mnie nie dziwi, że dostał nominację do Oscara. Jednak z całej piątki nominowanej, jak dla mnie obraz najsłabszy

ocenił(a) film na 10
torne

Sentymentalizmu faktycznie trochę jest, ale praktycznie tylko na końcu. I IMO nie ma go aż tyle, by robić tego z tego jakikolwiek problem. Jak dla mnie po prostu wybitny. Chyba najlepszy film jidai-geki od circa 20 lat. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
torne

Film bardzo dobrze zrealizowany, jednak po jego obejrzeniu czuje pewien niedosyt, prawdopodobnie dlatego, że spodziewałem się troszkę większej ilości walk. Mimo wszystko miło spędzony czas.

ocenił(a) film na 6
ghost21_88

W bardzo otwarty sposób etos japońskiego wojownika zostaje poddany rewizji.Widz europejski i pewnie amerykański może poczuć się zagubiony.To co Kurosawa osiągał za pomocą scenografii,szerokiego planu,aktorskiego gestu tu sprowadzono do konkretu-do dialogu i zachowań postaci.Polano to,bez japońskiej powściągliwości,sentymentalnym sosem.Łatwo wtedy przeoczyć, że historia opowiadana w filmie jest naprawdę intrygująca i co w końcowym rozrachunku powoduje, iż film ogląda się z satysfakcją.6/10
Ukłony,esforty

ocenił(a) film na 10
ghost21_88

Myślę, że to nie walki były w tym filmie najważniejsze, choć przyznam, że scena pojedynku Seibeia z Zenemonem Yogo, mimo że tak oszczędna w środki, zrobiła na mnie większe wrażenie niż niejedna scena w produkcjach, gdzie walki były ich głównym tematem. Film genialny, dobrze jest czasem obejrzeć coś innego zarówno w formie, jak i treści od tego wszystkiego, czym raczy nas polska telewizja w późnych porach nocnych. Niesamowita kreacja Sanady. Może tylko trochę za mało klimatycznej muzyki, ale ogólnie film bardzo przyjemny.

ocenił(a) film na 9
torne

kolego jezeli dla ciebie ten film byl kiepski to ogladaj sobie amerykanskie papki

ocenił(a) film na 5
hub811

elokwencja tej kontry pozbawiła mnie głosu

użytkownik usunięty
torne

Film otrzymal statuetke Oscara za najlepszy film nieangielsko-jezyczny lub jak to woli za najlepszy film zagraniczny.
Pozostala piatka lepsza?
Chyba Ty nie masz pojecia o czym i do kogo piszesz?

ocenił(a) film na 8

Nie, nie otrzymał statuetki.

użytkownik usunięty
maraf

Faktycznie tylko nominacje do Oscara w 2003 roku ale jaka pozostala piatka byla lepsza wtedy?