W końcu coś świeżego i niespotykanego. Na początku filmu byłam przekonana, że to kolejna kicha, ale jak zawsze, postanowiłam do końca obejrzeć film. I był to dobry pomysł. Z czasem akcja zaczęła się rozwijać i zapętlać. Film nie był horrorem, co najwyżej thrillerem, ale jakim! Trzymał w napięciu od mniej więcej połowy filmu i przede wszystkim intrygował w każdym kolejnym rozwiniętym aspekcie. Jedyne co jest na minus to nie do końca wytłumaczona historia, nie mniej film wart obejrzenia.