Sekret

The Secret
2006
6,1 6,4 tys. ocen
6,1 10 1 6395
Sekret
powrót do forum filmu Sekret

Ten film to stek bzdur, brzmi to jak jakaś sekta... ludzie z rzekomymi tytułami naukowymi a mówią takie herezje naukowe, że ledwo dałem radę to obejrzeć. Najbardziej rozbawił mnie fragment o tym, że ludzkość nie wie jak działa prąd elektryczny :D

ocenił(a) film na 10
sauron9

Z prądem elektrycznym chodziło zapewne o poziom wiedzy ogólnej -nie sądzę, aby większość ludzi, tym bardziej w USA, pamiętało, a co dopiero rozumiało ten dział fizyki. To raz, a dwa wszystko co nowe brzmi jak herezja i każdy postęp w nauce budzi sprzeciw konserwatystów, niezrozumienie nim się nie upowszechni (taka jest już natura ludzi -wiesz zresztą po sobie -do póki nie zobaczysz się nie przekonasz. Jednak dużym błędem jest twierdzenie, że coś jest bzdurą -jeśli czegoś się nie rozumie to wypadało by spróbować zapoznać się z tematem przed wyrażaniem tego typu negatywnych opinii. To tak jak by zwrócić się do aborygenów co sądzą o lądowaniu na księżycu (odpowiedzą to samo co Ty -nie ze złej woli tylko z czystej głupoty -czyli z elementarnego braku wiedzy w danej dziedzinie, dzięki czemu występuje przeświadczenie, że to coś jest nierealne "stek bzdur"). Einstein jakoś nie jest uważany za fantastę, a to on dokonał przełomowego odkrycia, w ślad za nim poszli kolejni i rewolucyjny postęp, zrywający z tradycyjnym postrzeganiem świata materii, nadal trwa -jeśli wyników ich prac nie ogłasza się co dzień w TV to nie znaczy, że to fantazja -po prostu wszyscy jesteśmy ofiarami braku informacji i dobrze, bo wg. mnie ludzkość jeszcze do tego nie dojrzała moralnie. To co w tym filmie jest zaledwie czubkiem pasjonującej, niesamowicie ogromnej góry lodowej -wiedzy, której odkrycie dla ogółu i zrozumienie zajmie z pewnością jakieś kilkaset lat (o ile nie więcej, bo nie ma interesu w tym abyś wiedział jak się uniezależnić...). Więc jeśli piszesz o czymś bajki albo co gorsza sekty wiedz, że negujesz w ten sposób rozwój ludzkości (aby to pojąć myślą przenieś się w czasie np. 2 tyś. lat wstecz -wyobraź sobie jak nasz system zarówno religijny jak i techniczny mógłby być widziany przez takich religijnych hebrajczyków, o których możesz wiedzieć wiele z Biblii, która jest dla mnie osobiście jest cennym świadectwem, gdyż jestem osobą wierzącą).
Wszystko co jest dziś -łącznie z naszą świętą religią /wbrew pozorom stale ewoluującą/ było by dla nich sekciarstwem, herezją i stekiem bzdur. Chyba nie uważasz, że właśnie teraz w roku 2010 ludzkość wie już wszystko i nie może być mowy, o żadnych odkryciach naukowych i w ich następstwie zmian w filozofii, kształtującej kulturę itp. Myślę, nawet jestem przekonany studiując to i owo, że w roku 3000 ludzie /o ile będą jeszcze istnieć na Ziemi/ będą na nas jako swych przodków patrzyć z politowaniem, dziwiąc się jakie to było kiedyś zacofanie i prymitywizm w obyczajach -coś jak obecnie my oceniamy Średniowiecze, gdzie masowo palono na stosach "czarownice". Więc proszę o więcej wyobraźni i pokory -bo świat lubi czynić niespodzianki -łatwo pukać się w głowę patrząc na "niewiarygodne" koncepcje wynalazców i filozofów, którzy mało kiedy są akceptowani, a to dzięki nim świat idzie do przodu i z czasem to co było "dziwne", "cudowne" i wręcz "nie możliwe" lub "sekciarskie" okazuje się zwyczaje powszechne, zrozumiałe i akceptowane (można by otworzyć tu bardzo długą listę począwszy od religii, poprzez systemy społeczne, aż po zdobycze techniczne).

ocenił(a) film na 10
zjonizowany

Na koniec dodam, że ten cały sekret to nic nowego -są dosłownie SETKI książek na ten temat, w tym najwięcej poradników biznesowych, już z przed stu lat! Tyle, że wtedy raczej mało kto to rozumiał, a obecnie jest coraz więcej odkryć /min. wydawnictw, filmów, wykładów/ potwierdzających to i co ważne wyjaśniających z naukowego punktu widzenia! Jakby co służę listą bo od roku interesuję się tym tematem, który nie jest przyswajalny jak tabliczka mnożenia -trzeba mieć pewne predyspozycje bez których można zapomnieć o temacie lub traktować go jako ciekawostkę, bo nie zdoła się tego efektywnie wykorzystać (to podobnie jak z wyższą matematyką gdzie jest niezbędna pewna zdolność do abstrakcyjnego myślenia -niestety większość jest na poziomie możenia ułamków i nie może być mowy o jakimkolwiek zgłębianiu wyższej wiedzy bez uzupełnienia zaległości -najpierw polecam bym publikacje o NLP -jest ich zatrzęsienie i doprawdy nie jest to stek bzdur -mimo, że nie w pełni akceptowane to tej pory odkrycie specyfiki działania ludzkiego umysłu).

zjonizowany

O NLP czytałem trochę, ale to jest trochę coś innego.
Natomiast ten film mówił o tym, że wystarczy pozytywnie myśleć, a wszystko samo się zrobi. Bzdura.
Co do innowacyjności i odkryć... rozróżniajmy naukowców od szarlatanów. Żeby coś stało się pewnikiem, trzeba to najpierw udowodnić. Tak działa nauka. A to co tam pokazywali, niestety nie ma z nią nic wspólnego.

ocenił(a) film na 10
sauron9

NLP to bazuje na tym samym (jako, że jest to obszerny zbiór technik, którego sednem jest jak sama nazwa nazwa wskazuje PROGRAMOWANIE NEURO LINGWISTYCZNE -czyli słowem, myślą, programujesz umysł, siebie, swoją podświadomość uzyskując pożądany efekt -oczywiście działa też na innych, ale nie dlatego, że są jacyś podatni na wpływ inni -To wszystko to rodzaj snu, hologramu, to dzieje się w Twoim umyśle).

Patrz 10 zasad NLP i porównaj z 7 zasad Huny (wiedzy tajemnej o ludzkim wnętrzu i naturze świata, co jest dosłownie Sekretem).

Zwróć uwagę na 3-cią zasadę ("..nie ma żadnych ograniczeń") po lewej od artykułu, jest też w menu 12 innych o "prawie przyciągania" (warto zajrzeć, bo bez wiedzy o podstawach, nie ma się aparatu do pojęcia, odnalezienia się i zrozumienia tematu)
http://zenforest.wordpress.com/2009/03/04/10-zasad-nlp/

http://www.huna.net.pl/name-News-article-sid-5.html

tu wersja skrócona (można rzec, iż Sekret wywodzi się z Huny -wiedzy tajemnej mającej tysiące lat)
http://www.huna.net.pl/name-News-article-sid-338.html

________________________________________________________________________________ _________________

Ten film nie mówi o tym, że wystarczy pozytywnie myśleć, a wszystko samo się zrobi (choć też jest taka możliwość).

Ronda na wstępie (30-tej sekuńdzie filmu) wspomina o prezeńcie, który dostała. Była to książka "Sztuka wzbogacania się"
z której to nauczyła się Sekretu.. a jej autor STALE upomina do działania.., które zaczyna się jednak od MYŚLENIA (to podstawa)!

Tak więc MYŚL-ąc kreujesz siebie, swą nową naturę, a z niej już NATURALNIE wychodzi działanie. Zrozum to, nikt nie neguje działania. ALE podaje Tobie SUPER SPOSÓB jego wysterowania... ujawniając SKĄD BIERZE SIĘ WSZYSTKO, czyli:

a) Twoje nastawienie, chęć działania
b) Sprzyjające okoliczności, możliwości

Poza tym Joe Vitale powiedział wyraźnie (cytuję z pamięci) "gdy poczujesz ten impuls DZIAŁAJ, wszechświat lubi szybkość"
Obejrzyj film raz jeszcze a się przekonasz (nie umiem znaleźć w tej chwili tego fragmentu)

http://www.youtube.com/watch?v=_8soxGp52dk

________________________________________________________________________________ ________________________

Co do nauki..

1. Nauka to nie to co wydaje się nią Tobie być..
Wielu naukowców i ich działa są doceniane dopiero po śmierci (za życia są uznawani za "szarlatanów" przez ciasnotę umysłu i ignorancję, zakładająca że wszystko zostało już odkryte:)

2. System masowej (dez-) informacji nie ma interesu uczyć Ciebie o tym, co uczyni Cię niezależną, wolną.
Nawet edukacja jest tak zaprojektowana aby manipulować ludźmi (łatwo rządzić ciemną masą niewolników)
Tak więc, bez poszukiwania na własną rękę nie będzie się mieć pojęcia o świecie nauki! (bo wiedza nie zapuka sama do drzwi)
Mogę podać linki do wielu dokumentalnych filmów na ten temat (jeśli Ciebie to interesuje?)

3. Zwróć uwagę, że świat się stale rozwija, ostatnio podobno aż tak szybko, że co roku ilość informacji podwaja się (więc NIKT tego nie ogarnie). Stąd zwróć uwagę, że.. jeśli coś jest nie możliwe i głupie to tylko dlatego, że tak sie WYDAJE bo nie masz na ten temat informacji.

Opowiem Ci historyjkę (zmyśloną, dla przykładu)
Mamy powiedzmy trzynasty wiek..
Jeden mnich mówi do drugiego, który pracuje nad pewnym odkryciem.
-nie udowodniłeś tego, trzeba najpierw udowodnić aby to miało coś wspólnego z nauką (czyli w domyśle z prawdą)
Co wynika z błędnego założenia, że TO CO NIE JEST UDOWODNIONE NIE JEST PRAWDZIWE <lol>
W takim razie wszyscy badacze zanim coś udowodnili nie zajmowali się nauką?
Powiedzmy, że tym mnichem był ksiądz Mikołaj Kopernik (podobna ignorancja, brak wyobraźni był przyczyną spalenia jego książek i zakazania mówienia o tym).
Chodzi o to (sorry, zepsułam historyjkę bo nie chciało już mi się tłumaczyć, że są setki rzeczy, których nie rozumiesz, a są od dawana na warsztatach naukowców i przezeń udowodnione na wiele sposobów, ale te dowody raz że nie docierają, dwa są z góry odrzucane przez nieufnych, dwa nie zrozumiane bez zapoznania się z podstawami, na co mało kogo stać z lenistwa, trzy zawsze wszystko można obalić, mówiąc że to błąd, przypadek, przekłamanie itp. Po prostu CHODZI O INTENCJE -jak masz intencje odrzucić coś bo kłóci się z twymi poglądami to zawsze to zrobisz pod byle pretekstom, gdy masz intencje przyjąć to z chęci skorzystania, to znajdziesz sposób.. choć ten wymóg poznania wszystkiego jest dość żmudny... sam przeszedłem go, lecz są osoby, które umieją zaufać i używać zamiast analizować i podważać (bo tak ich wychowano do nieufności i strachu przed nabiciem w butelkę). Zwróć uwagę, iż sekret niczego nie wymaga, nie stawia warunków, a oddaje ludziom wolność (autorzy na tym nie korzystają, mówią o prostocie metody, nie o konieczności zapisu na kursy, czy stosowanie specjalnych trudnych zabiegów do których trzeba się uczyć). Film jest udostępniany przez nich gratis na ich stronie www. Tu chodzi o idee pokoju, radości i wolności. Gdy ktoś daje coś za darmo, gdy wychodzi doń z miłości, ludzie od razu są podejrzliwi że to przekręt:(