Obejrzałem z mieszanymi uczuciami, chyba po prostu nie lubię podglądać aktorów w pracy i czuć dymów pochwalnych reżyserki na własny temat. Choć jest kilka ciekawych wątków, jak autentyczność aktora, który oprócz zewnętrznej poprawności musi czuć rolę, pokochać, utożsamić się i ją przeżyć, czy też zagadnienie...