Byłem miło zaskoczonytą pozycją, bo nic o tym filmie nie słyszałem z mediów, w Polsce o tym filmie poprostu głucho. Niespodziewałem się wiele więc mnie nie zawiódł, wręcz pozytywnie zadziwił. Fabuła nie jest przewidywalna po pierwszych 10 minutach, jest spujna i cały film trzyma się kupy, zaskakując jednoczśnie jednym czy dwoma zwrotami akcji.
Nie spodziewajcie się wiele, nie jest to "Nowa Nadzieja", ale pożadne sensacyjne kino SF.