Sezon na leszcza Forum

skąd ta niska ocena?odpowiedź jest bardzo PROSTA, gdyż większośc ludzi, to debile, którzy nie potrafią dostrzec fenomenu dzieła, które jest oryginalne, odbiega od standardu, schematu, a czymś takim jest właśnie ten film

Co prawda ostatnio Linda skarłowaciał aktorsko grajac w zlych serialach ale "Seszele" i "Sezon na leszcza" to dobre filmy. Wiele zyskuja wraz z uplywem czasu.
Czy ktos oprocz Smarzowskiego robi dzis dobre kino autorskie ?

Fleszar za debiut i Linda za reżyserie jak nic ;)

...można było sobie ot tak przejść kontrolę na lotnisku z bagażem wypełnionym po brzegi forsą niewiadomego pochodzenia?
I czy kradzież paliwa była trudniejszym wyczynem niż napad na bank?

Słaby film, scenariusz kiepski, mało spójny, pełen luk, paradoksów i mankamentów, dziwne dialogi, gra niektórych osób trudna do nazwania aktorstwem. Scena z wybuchającym Peugeotem po zderzeniu z zardzewiałym i chybotliwym znakiem powinna być pokazywana w szkole filmowej, jako przykład najgorszej sceny na świecie....

jak komuś się nudzi

...można było sobie ot tak przejść kontrolę na lotnisku z bagażem wypełnionym po brzegi forsą niewiadomego pochodzenia?
I czy kradzież paliwa była trudniejszym wyczynem niż napad na bank?

co ten pajac tam robi? takiego drewniaka w filmach już dawno nie widziałem...

Dwa zupełnie niepowiązane wątki, które dosłownie na koniec się łączą. Pełne chaosu montażowego, niepotrzebnych scen i takowych przestojów. Szkoda, bo sam wątek przestępców, miał jakiś potencjał. Niestety Linda musiał chyba, dać sobie jakąś główną rolę...

WIedziałem że Linda to najgorszy aktor w historii kinematografii, ale o tym że umiejętności reżyserskie ma takie same dowiedziałem się po obejrzeniu tego gniota...

Kurcze królestwo za to tytuł utworu i nazwę zespołu który wykonują podczas jazdy Lindy po miescie.

Coś leci w stylu Chłopcy z miasta , miasto ludzie.... parę razy

naprawdę będę ogromnie wdzięczny jak ktoś wie coś na ten temat:)

co się stało z tym dzieckiem bo przegapiłem końcówkę.

Jeden z lepszych Polskich filmów jakie widziałem;-)
"Ktos pieprzy moją zone" hahaha padłem:)

To jest dobry film. Nie wiem, co to za średnia nota. Powinno być przynajmniej 6,3. Mam
wrażenie, że Linda,który jest moim ulubionym polskim aktorem, zrobił film dla siebie. Dla
niego głównie tu można obejrzeć, bo kolejna fajna rola policjanta, ale policjanta-pechowca z
kolejną epicką sceną, kiedy mówi: A jak...

„-Całe życie jeździsz nachlany. – Pół życia”
„Co jest k…. gdzie obiad?!”
„Ktoś pier… moją żonę….”
„A co to żołnierzyku, na przepustce?!”
„ eeeeeee sprzędło!”
„Pozdrów ją ode mnie, serrrdecznie”
„Będziesz komendantem, będziesz komendantem”
„Ile płacę za telefon?”
„Nie podskakuj, bo przyjdę cię...

Jeszcze

ten film miał premiere kinową na początku 2000 roku,a z tego co pamiętam pierwszy raz został puszczony w telewizji na Polsacie wiosną 2007 roku-przez 7 lat od premiery kinowej nie ukazał się w telewizji?? dosyć dziwne jak dla mnie...

Film jest jednym z tych, jakich wiele krecono wowczas w Polsce. Gatunkiem wiekszosci uwczesnych produkcji byla glownie sensacja/dramat, czasami komedia. Sezon na leszcza nie rozni sie zbytnio od innych w tym gatunku - historia dosc podobna, tylko aktorzy inni. Film na dlugo w pamieci nie zapada.... 6/10

Film obejrzałem przedwczoraj - przypominała go TVP. Nie wiem jak 12 lat temu, ale teraz wydaje się słaby. Stara postkomunistyczna szkoda -w dużo kur..., gołe dupy i mordobicie. Jedyny przekaz filmu jest taki, że zło zostaje ukarane. I tyle.

Szkoda że Fleszar Gabriel się do niego załapał...