to po co poszedles?

no offence ale po raz n-ty czytam na filmwebie takie marudzenie dla marudzenia - to jest trendy czy jak? Czy to az tak trudne, obejrzec zwiastun, przeczytac kilka recenzji i isc do kina ze swiadomoscia na co sie idzie? Sporo mozna na tym zaoszczedzic: kasy, nerwow i czasu.
Polecam ten sposob wszystkim krytykantom (nie krytykom). Wybaczcie OT.

W tym właśnie problem, że obejrzenie zwiastuna i przeczytanie kilku recenzji nie zawsze załatwia sprawę. Ja np. odniosłam wrażenie, że film będzie dużo lepszy niż to się potem okazało. Oczywiście to wszystko kwestia gustu i nastawienia (może oczekiwałam aż za dużo?), ale niestety zrobienie researchu przed seansem niekoniecznie chroni przed rozczarowaniem i późniejszą chęcią skrytykowania czegoś na forum. :)

Tyle że wypowiedzieć się krytycznie też trzeba umieć. Założyciel tematu takiej umiejętności najzwyczajniej w świecie dotąd nie posiadł. Co to bowiem za wypowiedź - jedno czy dwuzdaniowa?
Niestety, argumentowanie swojego zdania nie jest, zważywszy na ilość tematów w rodzaju tego pod którym właśnie się podpisuję, silną stroną forumowiczów.
Co zaś do filmu - założyłem już wcześniej własny temat, więc nie będę się powtarzał. Przytoczę jedynie jego myśl przewodnią - świetne bezpretensjonalne kino!

Film faktycznie przeciętny, ale przecież nikt normalny nie mówi o tym na Filmwebie, bo zaraz zostaje przytłoczony przez dziesiątki hejterów, którym akurat film się spodobał.
Jak dla mnie film na 6/10. Wszystko przez jakikolwiek brak logiki, nawet takiej, która w jakiś tam ilościach występowała w książkowym pierwowzorze. Filmowi pod tym względem bliżej do Laboratorium Dextera i Harry'ego Pottera, w połączeniu z CSI. Dedukcja Sherlocka jest zaprawdę wybitna, ale pozbawiona najmniejszego sensu. No i nie oszukujmy się, ale nawet książkowy Sherlock do takich absurdalnych wniosków nie dochodził.
Rozumiem, że to bajka i jako konkurencja dla Pocahontas sprawuje się wyśmienicie, z tym, że Sherlock robi z widza durnia, wylewając na ekran tony totalnie absurdalnych informacji, które nijak naprawdę mają się do rozwiązania całej zagadki. Biedny widz zaczyna w to wszystko wierzyć, dochodzi do wniosku, że film jest inteligentny i na tyle skomplikowany, że musi być super. Podobnie sytuacja się ma w przypadku Piły, z której Holmes też jakby trochę bierze (ach, te retrospekcje - coby widzowi troche przypomnieć).

Na pochwały zdecydowanie zasługuje Downey Jr, który nawet porządny akcent sobie wyrobił. Świetna jest scenografia i miejscami typowy dla Ritchiego montaż.

Niestety Ritchie nie potrafi zrobić już przemyślanych filmów. Potwierdza to zarówno SH, jak i wczesniejsza Rock'n'rolla.

...no wlasnie nie zobaczylem go w kinie , perfidnie sciagnolem z neta po 2
moge byc dla ciebie "nie krytykiem" ale mam nadzieje ze ogladnoles
wystarczajaca ilosc filmow i masz jaja by o sobie powiedziec krytyk ,
trendy to jest rzucanie miesem wystarczylo napisac ze sie zemna zgadzasz
:P no chyba ze jestes krytykiem i uznales ten film za oskarowy !

Pozdro :)

powiedz mi gdzie ja rzucam miesem... ?
Irytuje mnie tak samo pisanie: "WOW!!! SUPCIO FILM POLECAM KAZDEMU" jak i Twoje "Przecietniak szalu niema" - jedno i drugie uwazam za krytykanctwo, ktorego na filmwebie jest na tony. Klikajac kolejny taki watek szlag mnie
jasnisty trafia bo po raz kolejny niczego sie nie dowiaduje. To co napisalem mialo sprowokowac do czegos wiecej niz marudzenia dla marudzenia...

Chodzilo o argumentowanie swojej opinii, co poniekad (z lekka przymuszony) w koncu zrobiles. Chcesz zjechac film z gory na dol, prosze bardzo, zrob to, ale niech cos z tego wynika od poczatku do konca a nie na zasadzie wyzwisk na podworku.

Pozdro! :)

...to moze raczej powiem o plusach te latwiej znalezc : dobra muzyka i
scenografia to jedynie zapadlo w pamiec. Zgadzam sie ze po zwiastunie
balon zostal porzadnie nadmuchany i moze oto tez chodzilo tak jak w
przypadku avatara no bo chyba nie przypadek ze film zostal wypuszczony w
swieta :/.Zgdzam sie ze sherlock jest "zbyt madry" tu tolanie przegieli z
jego geniuszem. No i coz sukces osiagniety tak czy inaczaj a druga czesc
bedzie pewna.Moim zdaniem ritche im ma wiecej kasy do wydania tym gorzej
mu idzie ,to tak jakby lucas wziol sie za krecenie komeryjnych komedii
romantycznych.Film wart obejrzenia w domu i tyle , a co do recenzji kazdy
ma wlasny gust i to chyba jest najwazniejsze :)

Właśnie szał jest bardzo dobry film i gra aktorów