postaci ugruntowanych jako z natury podstarzale pierniki, niektore motywy naciagane, ale mowiac krotko polecam na sobotni wieczor..
zgadzam się i polecam dodatkowo zwrócić uwagę na muzykę, naprawdę udana kompozycja, podkreślająca klimat całego filmu
Rzeczywiście humor świetny. Przesycony ironią, a taki uwielbiam. Poza tym urzekła mnie postać Watsona. Pomijając to, że jestem fanką Judego Lawa to myślę, że postać świetnie wykreowana. Niektóre sceny może i były nieco naciągane, niemniej jednak film oceniam na 7.
Ps. Bym zapomiała! Pies, którymemu było "wszystko jedno" też był moim idolem ;)