Sherlock - Jason Statham
Dr Watson - Oliver Platt
musi tez zagrac Vinny jones
Holmes - Hugh Laurie jak wyżej
Watson - John Cleese
I myślę, że taka para mogłaby zrobić wielki show...
No, ja widzę podobnie, ale nie do końca:
Holmes - Hugh Laurie
Watson - Stephen Fry
Ich wspólny show jest genialny!
niestety albo stety juz wiemy i są to inni aktorzy niż zwykle mamy tu typową amerykanizację a szkoda bo lubiłem po przednie klimaty filmów tego reżysera
Zgadzam się w 100%.
Downey Jr kompletnie mi nie pasuje do tej roli.
Laurie doskonale się sprawdził jako XX wieczna wersja Holmesa ze stetoskopem.
House ćpa jak Holmes, który szprycował się morfiną, gdy umierał z nudów:)
Ale House nie jest aktorem - jest postacią zupełnie innego dzieła, ludzie nie obsadzajcie wszędzie jednego aktora, tylko dlatego, że wam sie podobał w serialu. Ponadto Downey też ćpał - jeżli to jest kryterium.... według mnie Jr jest o wiele lepszym aktorem niż PAN DR House - wystarczy spojrzec na jego nagrody - każda rola została jakoś wyróżniona.
Doskonale zdaję sobię sprawę, że dr House jest postacią fikcyjna:) co nie zmienia w niczym faktu, że Laurie ze swoim zblazowaniem, melancholią i niebieskimi przenikliwymi oczami jest Holmesem idealnym. Może i Jr jest lepszym aktorem, ale w tej roli jakoś go nie widzę.
Ajmen:)
P.S. Rupert Everett też świetnie pasuje, może nawet lepiej niż Laurie:
http://www.filmweb.pl/f236097/Sherlock+Holmes+i+sprawa+jedwabnej+po%C5%84czochy, 2004
Popieram Filo 20...
Laurie! Cleese!
To by było coś.
Prawdziwa obsada niezbyt przypadła mi do gustu, mam nadzieję, że nie schrzanią filmu. Chociaż nawet jeśli go nie zepsują, to mogę się założyć, że w porównaniu do książki, film ten i tak wypadnie blado ;-)
buahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha ...
nie no leżę i kwiczę : )
ah, no i oczywiście przychylam się do propozycji powyższych.
Hugh byłby genialny, ale obecna obsada też jest zadowalająca.
a mi odpowieda Robert Downey Jr jako Holmes - z ty swoim autoironicznym sposobem gry jest wymarzonym, idealnym Holmesem. Tak mysle. nie
Mogliby też pojechać po całości i obsadzić Lauriego jako Holmesa i Roberta Sean Leonarda (Wilson z House'a) jako Watsona ;)