Co myślicie o muzyce w filmie? Mi niestety sekwencja muzyczna psuła odbiór filmu.... Strasznie mnie irytowały te dźwięki i po prostu ten klimat muzyczny zupełnie mi nie pasował i nie odpowiadał w tym filmie.
O w mordę , chyba pierwszy raz słyszę na tym forum i w ogóle że ta muzyka komuś się nie podobała no ale masz prawo jej nie lubić
Ty, nazywasz to muzyką ?
chyba że myślisz o dźwięku, który doreszty zniszczył temat Sherlocka w nowym wydaniu, przypuszczam że wyłączenie dźwięku na seansie nie wiele by zmieniło
a ja mam właśnie odwrotne wrażenie. myślę, że muzyka znakomicie podkreślała akcję a film wiele by stracił bez tego charakterystycznego motywu muzycznego