Film prognozuje jako dno. Mam nadzieje, ze sie myle, ale to w calosci odchodzi od stylu Scherlock'a Homes'a z powiesci Conan Doyl'a. W niej Scherlock to wysoki, szczuply z garbem na nosie (wczesniej byla to oznaka geniuszu), niezywklym dedukcyjnym umyslem, stroniacy od publicznego zycia facet z faja w gebie. A tu niski, z lekka krzepki facet z debilnym humorem i awanturniczym stylem zycia. I niestety Robert Downey Jr. jest wg mnie kiepskim aktorem. Niewykazal sie w jakis szczegolny sposob w Iron-Manie czy tez Hulk'u. W dodatku moge powiedziec, ze jest on istna kopia Uwe Boll'a, ktora niestety pierniczy charakter i jakosc sprawdzonego prze laty tytulu.
Jesli chodzi o postac Watsona to co do Law'a nie mam zbytnio sprzeciwow, ale swgo czasu slyszalem, ze mial go zagrac Colin Farrel czyli porno gwiazda, ktorego filmy jak lize czarna ci.. kraza w sieci niczym wiadomosci z dnia.
Juz zapowiadam, ze bedzie to beznadzieja, ale jesli okaze sie, ze zabraknie w filmie elementow dedukcji to poprostu dam se spokoj z nowoczesnym kinem i worce do korzeni.
wydaje mi się, ze trochę za ostro podchodzisz do filmu którego jeszcze nawet nie obejrzałeś. iron man sam w sobie jest kiepski, nie należy za to winić aktorów. sherlock holmes to bardzo angielski bohater powieści kryminalnych, które mają swój klimat, którego ten film, sugerując się trailerem, pewnie nie pokaże. i całe szczęście, bo co dobre dla książki nie zawsze sprawdza sie w kinie. to jak z adaptacjami agaty christie. dobre na filmy klasy b, nadawane późnymi popołudniami na hallmarku. mnie najbardziej martwi, że w zwiastunie nie było tego smaczku filmów guya richiego. przekret, rewolver, rock'n'rolla. pozyjemy, zobaczymy...
A widze, ze podobne klimaty R&R, Revolver rzeczywiscie maja ten typowy angielski klimat, z odpowiednim akcentem. Co do Scherlocka Holmes'a szkoda bo naprawde nie widzialem zadnego fajnego filmu z Downey'em. Bedzie to typowy remake dla amerykancow tzn. kupa mordobicia, prosta fabula zeby kazdy amerykanin po wyjsciu z kina wszystko zrozumial i nic wiecej :(