Sherlock Holmes...wielka reklama, trailery w TV kazdego dnia, drugi dzien swiat, premiera w Anglii. Gdyby nie fakt ze byl to wlasnie drugi dzien wolnego watpie czy tyle osob przyszloby zobaczyc to podobno superprodukcje. Kolejne wcielenie slawnego detektywa okazalo sie lekka porazka. Za duzo niepotrzebnych dialogow, wybuchow, scen "basniowych", ostatnio panuje moda na magiczne watki jak tajemnice, swiece, swiatynie, kosci zwierzat obrzedy, tajemne stowarzyszenia, gwiazy malowane na scianach, opetanych itd... rowniez tutaj owych nie zabraklo co wg mnie strasznie zubozylo ten film ktory przypominam jest o detektywie i jego asystencie. Obie postaci bardzo wyolbrzymione. Owy "komizm" jak ktos juz sie wyrazil w komentarzu przede mna to kilka scen podtruwanego psa...rzeczywiscie boki zrywac.
Dla bardziej zadnych wiedzy dodam ze obraz tak przepelniony filtrami ktore sprawily ze film byl nawet nienaturalny. Kolory nieba, budynkow, ludzi ...moze krotko- DLA MNIE dzielo to nieprzedstawia wiekszej wartosci.
Niedzielny niewymagajacy film na ktory mozna wyjsc z rodzina, szczegolnie jej mlodsza czescia ktorej pewnie bardziej przypadnie do gustu pan Sherlock Holmes w rezyserii bylego meza Madonny.
Moja ocena 5/10. Masowka. Pozdrawiam
PS. Zapomnialbym kluczowego momentu. Scena w parlamencie, magik nadal zywy wyglasza mowe w ktorej oznajmia chec zawladniecia swiatem i powrot do czasow Imperium... kluczowy moment po ktorym naprawde mialem ochote opuscic sale. Zasmialem sie tylko bo na mysl przyszla mi bajka "Pinki i Mozg". Co bedziemy robic jutro Pinki ? - "Zdobywac swiat Mozg". Tyle w temacie. Czekam na wasze komentarze. Hej!
Odwrotnie.
"Móżdżku, co będziemy robić dzisiejszej nocy?
- To samo co każdej, Pinky. Spróbujemy opanować świat!"
napisałeś 5/10, ale w logach masz 1/10.
rozdwojenie jaźni, czy podjęcie takiej prostej decyzji jest dla ciebie po prostu za trudne?
No i nastepny..idiotyczny komentarz. Ok, moze tak 5/10 bo zanim swiatowa premiera miala miejsce 60 osob dalo 10/10 po obejrzeniu minutowego trailera... lepiej ci ????? 1/10 zeby cie wkurwic ok ?
inteligent, o proszę.
masz super argumentację. takie serwisy nie są najwidoczniej dla ciebie
Wrzuc na luz i zajmij sie czyms innym. Dalem swoj komentarz jesli jedyne co potrafisz to negowac, doszukiwac sie i z usmiechem na ustach wypisywac czym jeszcze potrafisz kogos zgnoic kliknij w "log out" .....
Co jest z wami? Chłopak był w kinie i napisał swoją opinię o filmie.
Opinia jest napisana w sposób wyważony, żadnego "nie podoba mi się bo nie". A tu zaraz jakieś ataki na jego osobę. WTF? Opanujcie się ludzie. Rozumiem, że możecie się sugerować się jego wcześniejszymi ocenami, ale to, że ocenił Piłe tak nisko zaliczyć trzeba na plus.
Oczywiście;każdy ma prawo do swoich ocen..Ja także nie lubię
"przekomputeryzowanych"filmów;po trailerze sadzę,że ten film do takich nie
należy..Spodziewałam się,że w takiej wizji-bedzie kontrowersyjny;Holmes nie
jest wymuskanym;odprasowanym i pachnącym angielskim gentelmanem,tylko
nieogolonym,rozczochranym,w pomietym ubraniu..Sam Downey nie był pewien
akceptacji publiczności i powiedział,ze jesli ten film się nie spodoba-to
on idzie na aktorska emeryturę i bedzie kręcił tylko dalsze części "Iron
mana"..Mam nadzieję,że żartował..W recenzjach LA Timesa film
określono,jako "bardzo dobry;lecz nie spektakularny"..Ocenę uzyskał wysoką-
w ichniej skali ocen-A-..A dziś w wiadomośiach Filmwebu piszą,ze..zarobił
najwięcej-wśród świątecznych premier-więcej od Avatara!-których była w te
święta rekordowa ilość!Myślę,ze ludzie poszli.z szalonej ciekawości..i z
zasłużonego uwielbienia dla RDJ;który..może czytać książkę telefoniczną..i
zrobi z tego genialną rolę!Moją opinię napisze po obejrzeniu filmu...
Ciężko się czyta bez spacji ;] Też czytałem to o Avatarze, ale to nie była aż tak spora różnica, więc chyba jednak Avatar będzie lepszy. Argumenty? Holmes to postać którą kojarzy prawie każdy, więc tak jak mówiłeś, ciekawość. Fani Ironman'a na pewno równie dobrze czekali na ten film co nie ugięci fani filmów Ritchiego. Nie wiem jak inni ale o Avatarze dowiedziałem się bardzo późno, więc to kolejny minus w bilansie. Takie jest moje zdanie, ale ja niestety na te filmy sobie poczekam ;] Rainbow_crabb, wydaje mi się że przez nich przemawia coś w stylu zazdrości. Mam inne zdanie o filmach niż Ty, więc nie będe się wtrącał ;]
Ostatnie 3 komentarze na poziomie i to mi sie podoba. Oczywiscie ze kazdy ma inny poglad na filmy, jednemu podobaja sie super bohaterowie, innemu filmy ktore w 50% robione byly przez grafikow komputerowych innym zas zwykle przygodowki... moge o tym pogadac, wyrazic opinie, wyraz swoja i moze akurat uda Ci sie zwrocic uwage na pewne szczegoly ktore mi umknely i przyznam Ci racje lub Ty mi... nie ma problemu.
Normalnie staram sie trzymac nerwy na wodzy ale jak ktos wypisuje takie bzdety i czepia sie wszystkiego innego az po fakt ze widzialem go w kinie angielskim szlak ma czlowieka trafic. Dzieki za normalne wypowiedzi, ktore przypomianaja o ludziach mogacych brac udzial w dyskusji nie tylko ala Lepper, z geba i slowna gnojowa. Pozdrowienia
Może przez ten marketing, zbyt dużo oczekujemy od filmów, a potem rozczarowanie.
Ciekawe, ale ja właśnie o Holmes'ie dowiedziałem się z filmweb'a. Nie widziałem żadnych trailerów ani billboardów (właściwie u mnie nie ma żadnych).
Pierwsze 60 ocen to jest ocena marketingu, jak dobrze się spisał, a potem są oceny filmu. Potem, czyli po premierze.
Jeśli kolory wyglądają nienaturalnie, ale odpowiednio do filmu to nie ma nic złego w filtrach. Przykłady to 300 i Watchmen Zack'a Snyder'a, albo Hero.
Ale może masz rację z wałkowaniem Szekspira i robieniem z niego komerchy. Teraz coraz rzadziej robią prawdziwe filmy, a co raz więcej to komercha.
Nooo..Są wałkowania i wałkowania..Skądinad..Szekspir jest genialny i ponadczasowy-ale..skąd On w wątku Holmes'a??Skoro to dzieło Conan Doyla??Wspaniałe są wszystkie inscenizacje Szekspira dzieła Kennetha Branagha..Z Jego "Hamletem"na czele..
Ja tam jestem ci wdzięczna za tę opinię...
ps. pisał chłopak ,,DLA MNIE'' - wielkimi literami.
Trzeba być stukniętym ignorantem... czego wy się czepiacie?
Ja osobiście byłam filmem zachwycona, była akcja, humor, dobre aktorstwo i genialna muzyka. Wszystkie "magiczne" wątki były wytłumaczone naukowo więc nie zgadzam się że ten film był pełen scen baśniowych.
Odnośnie filtrów zgodzę się że w scenie gdy Holmes i Watson płyną do fabryki łodzią otoczenie wygląda bardzo nienaturalnie ale w reszcie filmu już mnie to nie raziło. Moja ocena 9/10. Byłam w kinie już dwa razy i zamierzam obejrzeć jeszcze raz.
Pozdrawiam,
monique
P.S. Nie rozumiem tego nastawienia niektórych użytkowników do ludzi mieszkających w Anglii - teksty w stylu "mieszkasz w Anglii - o czad jesteś bogiem" są po prostu żenujące.
A i jeszcze jedno - ludzie zacznijcie się nawzajem szanować bo każdy ma prawo do własnego zdania. Tylko dlatego że rainbow_crabb nie polubił Holmes'a nie znaczy że trzeba krytykować go jako osobę i jego upodobania filmowe.
Zgadzam się z każdym słowem:)
Jeśli chodzi o sam film to również 9/10 - z wytłumaczeniem takim jak koleżanka więc nie będę się powtarzać. W każdym razie polecam z czystym sumieniem.
Znaczy z tym każdym słowem może przesadziłem - nie byłem dwa razy w kinie a raz.. i nie pójdę 3 raz.
Zgadzam się oczywiście z tym, że każdy ma prawo do własnego zdania i że najeżdżanie jest żenujące.
Natomiast jedna uwaga do rainbow_crabb: jeśli oceniasz film na 5/10 to daj mu w ocenach te 5/10. Rozumiem argument z tymi pajacami co dają 10 za trailer, ale jednak Ty wnioskując z powyższej dyskusji jesteś od nich "trochę" mądrzejszy więc powinieneś ich, że tak powiem olać. Ty masz swoją opinię i powinieneś się jej trzymać, a nie dawać 1/10 bo "ktoś zrobił to i to". Według mnie takie dawanie 1/10 dla obniżenia oceny nie różni się za wiele od tego 10/10 dla podwyższenia.. przemyśl to;)
Pozdrawiam!
Tak wiem, juz poprawilem. Chcialem tylko zobaczyc kto jeszcze zacznie przegladac caly moj profil z osobami, ulubionymi filmami i ocenami i sie czegos uczepi. Juz jest jak ma byc 5/10.
Widze ze duzo ocen to 9, coz ja po prostu nie jestem fanem gatunku. Wg mnie caly film jest wylozony dla widza na lopacie. Wszystkie sceny idealnie zlozyly sie w calosc, zbyt gladko, zbyt prosto...i te dialogi. Taki sobie filmi, mozna zobaczyc raz i gdy przyjda dzieci sasiadow to drugi zeby siedzialy cicho :))) Pozdrawiam
Nie doceniasz fanów RDJ..Ja oglądam Jego filmy po kilka razy i analizuję
Jego aktorstwo..Podziwiam to aktorstwo..Sam Guy Ritchie powiedział,że RDJ
tak pracuje;takie ma koncepcje,że on i jego ekipa za nim..nie
nadążali..Szczerze mówiąc..mogło by sie zdarzyć,że..nie zobaczyłabym tego
filmu KONIECZNIE i jak najszybciej,gdyby nie grał w nim RDJ..