byłem dzisiaj z 2 kumplami. 1 na tym filmie jakoś siedział ale ja z 2 kumplem leżeliśmy i spaliśmy. film jest tak nudny że to szok a ciągnie się jak moda na sukces. muzyka jest super ale cała reszta to szajs . film jest poprostu przereklamowany. daje mu 6 na 10 za świetną muzykę i czasami śmieszne sceny. nie powiem , nie polecam , bo każdy ma inny gust, jednemu się spodoba 2 nie. mnie poprostu film zawiódł
My z kumplami też zastanawiamy się nad obejrzeniem tego filmu. Jeszcze wybieramy między Sherlockiem a Harrym Brownem. Oba filmy są produkcji angielskiej. Twoja ocena nie jest zachęcająca :)
inferno.kazdy ma prawo do wlasnej opinii,ja akurat zgodze sie z zalozycielem tematu,wczoraj mialem watpliwa przyjemnosc obcowania z tym "dzielem" i zasnalem dwa razy,nie dokonczylem bo szkoda czasu.Jedyne co zasluguje na uznanie to przedstawienie Londynu i Rachel McAdams ,reszta to sieczka dla 12 latkow z glupawymi zartami i spowolnieniami akcji. Jest to jedynie moja subiektywna opinia gdyz fanem filmow przygodowych nie jestem (za wyjatkiem trylogii Tolkiena ale to chyba troche nie ten pulap) wiec w skrocie: jezeli dostajesz erekcji na indiana jones i tego typu filmach to jest to pozycja dla ciebie a jezeli szukasz czegos wiecej niz mordobicia w slow motion i zartow ala Strassburger to szkoda kasy na kino.
Indianę Jones-a można oglądać na okrągło i się nie znudzi. Z Sherlockiem jest akurat odwrotnie. Obejrzeć raz i zapomnieć. Daję 6/10 za scenografię i muzykę.
bo pewnie połowy rzeczy nie zrozumiałeś, dlatego sie nudziłeś. Ciekaw jestem jaki film dla Ciebie jest lepszy??
Irytują mnie takie opinie, rozumiem, że coś się komuś może nie podobać, ale takie brednie to tylko w fakcie można znaleźć.
Film bardzo dobry, jeden z lepszych jakie ostatnio widziałem, nie żałuję ani złotówki wydanej na bilet, do tego świetna gra głownych bohaterów i pięknie pokazany Londyn, gdy go rozbudowywali.
Dla mnie i moich znajomych film rewelacja.
Dobre kino przygodowe z ciekawą fabułą. Wierna scenografia i kostiumy, Zimmer w formie (w przeciwieństwie do pana Jamesa "kopiuje sam siebie" Hornera ), zdjęcia i montaż (poza scenami walk) zrobione tak aby film był dynamiczny i nie powodował uczucia nudy.
Ja daje 7, bo 8 to u mnie mają stare Gwiezdne Wojny ;)
Ale polecam, to nie jest tanie efekciarstwo typu 2012, fajnie że jeszcze powstają jeszcze takie filmy
A mi tam się Holmes podobał... : ) I muzyka też.
I tak jak ktoś wyżej napisał, że Avatar przereklamowany - racja.
Nie był taki dobry jak o nim mówią... Dobrą opinię ma tylko dlatego, że wyreżyserował go Cameron.
hmm, widocznie mam 12 lat, uwielbiam mordobicie w slow motion i żarty a'la Strasburger, bo film mi się bardzo podobał;)
film zajebisty, czekałam na niego baaaardzo długo, ale nie żałuję. RDJ w
roli sherlocka, geniusza-ekscentryka jest fantastyczny i potrafi rozbawić
rewelacja, polecam!
Ciekawe.. jedni twierdzą, że film nudny, a inni, że przeładowany akcją. Ktoś musi się mylić, no nie ma bata;)
Rozumiem oczywiście, że komuś może się ten film nie spodobać, ale pisać, że nudny? Wg mnie akurat ilość scen akcji, humoru, dialogów, jest w sam raz wyważona. Ja tam się nie nudziłam ani sekundy - szkoda, że film nie był dłuższy. Rzadko trafiam na filmy, podczas oglądania których czas leci jak błyskawica i ani razu nie spogląda się na zegarek.