Widząc po jego uśmieszku, gdzie jest pytany czy coś mu zostało ze sprzedaży, śmiem twierdzić, że na pewno mu coś zostało z zarobionych 15 000 Bitcoinów. Wtedy Bitcoin kosztował ok. 300$, a teraz kosztuje 50000$, co daje bagatela 750 milionów $$$ zarobione w trochę ponad 1ROK. 10% niech mu zostanie i wystarczy...
Jestem w trakcie oglądania ale tez zacząłem to liczyć oni mówili ze potrafił zarobić 15000€ miesięcznie. W 2013 - 2015. Powiedział ze sklep zaczął działać w grudniu w święta. Cena BTC w styczniu 2014 była 700-900$. Do Stycznia 2015 spadła do 264$. Myśle ze można powiedzieć ze podczas jego działaności BTC wart srednio 500$. Czyli w BTC zarabiał okolo 30 BTC miesięcznie, wiec srednio zarobił około 500 BTC? Dzisiaj BTC wart jest 48000$. Wiec na pewno ma ukryte gdzieś 100 BTC na spokojnie
zreszta ja troche tego nie rozumiem,tak naprawde co sie stalo z tymi pieniedzmi,czemu mialo mu tylko troche zostac a nie wszystko ?
bo mógł mieć np. podzielone na wiele portfeli, większość ludzi w krypto mających wieksze kwoty tak robi żeby minimalizować ryzyko utraty. no i teraz pytanie do ilu portfeli się dostali i czy wszystkich, czy miał takie do których kluczy nie miał jawnie na kompie zapisanych. ale skoro wrócił do biznesu to obstawiam że wyczyścili wszystko.
Jego konta prawdopodobnie zostały wyczyszczone przez państwo. Jeśli zostały mu jakieś pieniądze, to na dodatkowych kontach lub gdzieś ukryte.