A kogo wolałbyś w roli jej męża? Kanibala czy Duhamela?

A nie mamę Stiflera?

Dokładnie to już ona była o wiele lepsza.Lopezowa wqrwiająca i nic więcej.Jedynie uroda jeszcze ją ratuje.Ogólnie film słabizna.

ładnie prezentuje się na ekranie, nie ma woskowej twarzy, mimika bez zarzutu:)

Jesteś dnem :)

Jen nawet urabana w piochu i krwi jest sexy :)

Dokładnie Jenny by wyglądała sexy nawet w ciuchach bezdomnej

Oczywiście jak na swój  wiek wygląda dobrze ale nie ma co ukrywać to już nie to samo co kiedyś, oczywiście mam tu na myśli urodę bo aktorką nigdy wybitną nie była i nigdy nie będzie...

Niestety za często gra urodą

Bez przesady nie jest żadną petardą

Dokładnie. Tylko dlatego w ogóle dostrzegłem i włączyłem ten film