Hmm,nie miałam okazji obejrzeć pierwowzoru,ale wg mnie jak na amerykański remake naprawdę porządny horror.Nie można mu wiele zarzucić,bardzo dobre nastrojowe zdjęcia,bez przegięcia z efektami specjalnymi,nie za długi,porządna gra aktorów-szczerze,naprawdę się zestrachałam.Te japońskie duchy mają coś w sobie...Nie żeby zaraz jakieś wybitne kino,ale zapada w pamięć.Polecam
w porownaniu z orginalem naprawde wyszedl slabo
moze gdybym nie widzial orginalu...
ale widzialem i ten to przy nim kaszana
Do orginału się nie umywa. Ja możliwe gdybym nie oglądala pierwowzoru tez bym sie zestrachała, ale ponieważ widziałam orginał ten film nie zrobił na mnie wrażenia. Pierwsze "Wodmo" totalnie mnie przeraziło, przez dwa tygodnie budizłam sie w nocy z wrażeniem że duch wpełzuje na moje łóżko (zaznaczam ze juz stara baba ze mnie), tutaj juz nie miałam takich silnych odczuć. Polecam orginał jeżeli chcesz sie naprawdę przestraszyć.
też nie oglądałam pierwowzoru może dlatego mi się spodobał, jednak znając trochę kino azjatyckie domyślam się że oryginał jest mocniejszy, ci Chińczycy/Japończycy w roli duchów wypadają całkiem strasznie:)