Dla mnie film jest poprostu wspaniały nie chodzi mi o obsade czy efekty, ale o to że jeżeli to jest oparte na faktach to faktycznie podziwiam człoweka który potrafił tak przeciwstawić się wszytskim. Najlepszy moment filmu dla mnie a właściwie dwa momenty to ten jak nie chciano wpuścić go do szkoły a on stał tam cały dzień, a drugi to egazmin główny, mimo iż zadanie było prawie nie możliwe do wykonania, mu się udało szukał małych śróbek na dnie morza. Polecam każdemu ten film.

Ten film jest świetny, nie wiem jak może się komuś nie podobać. Obsada jest bardzo dobra, Robert de Niro, Cuba Gooding Jr. Film był wzruszający, bo nie wiedziałem, że tyle lat po zniesieniu niewolnictwa, ludzi mogą być nadal tacy chamscy. Nie rozumiem co oni mają do afro - amerykaninów, bo przecież oni sami ich sprowadzili, żeby mieć darmową służbę. A teraz im źle? A przecież czarni to tacy sami ludzie. Nie mogę sobie wyobrazić co bym zrobił, gdybym ja był Carlem Brashearem, nie wytrzymałbym. Smutne, jacy ludzie potrafią być, ale to prawda.