Rok 1948. Carl Brashear (Cuba Gooding Jr.) marzy, by zostać nurkiem specjalizującym się w najniebezpieczniejszych zadaniach. Problem w tym, że jest czarnoskórym Amerykaninem, żyjącym w czasach, gdzie ludzie jego rasy mogą być w wojsku co najwyżej kucharzami. Natrafia więc na opór środowiska, a w szczególności oficera szkoleniowego, charyzmatycznego Billy'ego Sundaya (Robert De Niro). Pomimo poniżeń i trudności Carl decyduje się sprostać wyzwaniom i dążyć do wyznaczonego celu.

Marzeniem Carla Brasheara, młodego chłopaka pochodzącego z biednej rodziny z Kentucky, jest wyrwać się z prowincji i wstąpić do szkoły nurków. Nie zdaje sobie sprawy, ile przykrości i upokorzeń go czeka. Rasizm, nietolerancja, wrogość ze strony kolegów stanowią ciężką próbę dla młodego mężczyzny. Szczególną antypatią darzy go jeden z oficerów szkoleniowych, "Billy" Sunday.

Historię tworzą ci, którzy łamią reguły. Carl Brashear (Cuba Gooding Jr.), syn dzierżawcy z Kentucky nie toleruje na swej drodze żadnych przeszkód. Opuszcza rodzinny dom w poszukiwaniu lepszego życia. "Nigdy się nie poddawaj... zawsze bądź najlepszy", mawiał mu ojciec i Carl wziął sobie jego słowa do serca. Zaciąga się do nowo utworzonej elitarnej jednostki marynarki USA w charakterze nurka. Oficer szkoleniowy Billy Sunday (Robert DeNiro), nie potrzebuje Carla, ani jego ambicji. Doprowadza Carla do granic wytrzymałości ludzkiej, chcąc sprawić, by stracił odwagę i zrezygnował. Po jakimś czasie jednak, wszystko się zmienia i kiedy muszą walczyć w obronie swego honoru i życia, obydwaj zaczynają czuć do siebie szacunek i respekt.

Rok 1952. Carl Brashear jest synem czarnoskórego dzierżawcy z Kentucky. W nadziei na lepsze życie wstępuje do marynarki wojennej. Chce zostać nurkiem do zadań specjalnych. Po dwóch latach starań zostaje przyjęty na kurs. Opiekunem grupy jest Billy Sunday, znany zarówno z wyczynów podwodnych jak i ostrego traktowania nowicjuszy. Sunday, niekryjący rasistowskich uprzedzeń, robi wszystko, by zniechęcić Carla. Ten jednak postanawia uparcie dążyć do wyznaczonego celu. Jego ambicje są dla Sunday'a czymś zgoła absurdalnym. Jest zaskoczony siła charakteru Carla, jego odwagą i godnością.