Kolejny wg. mnie niezły film o oklepanym temacie jak to bycie gejem (nie do końca tego świadomym) zamyka wiele drzwi a nie otwiera w sumie żadnych innych. Nie wiem czy takie filmy nie utrwalają tego schematu - gej to takie smutne. Czy sa jakieś mainstrimowe filmy o szczęśliwych gejach?
Dobrze ze film (chyba cecha kina europejskiego) nie daje gotowych podpowiedzi co były by lesze, duszenie się w fikcyjnym związku czy rzucenie wszystkiego i rozpoczęcia wszystkiego na nowo w nowej relacji. Co do kontynuacji kariery w policji to to chyba nie ma złudzeń.