no dokładnie! =} w całym moim 21 letnim życiu tylko 3 filmy wycisły ze mnie łzy- król lew, moj brat niedzwiedz i 7 dusz.
pozdrawiam :)
DLa mnie wyciskaczem lez byl: krol lew, epoka lodowcowa, 7 dusz i musze jeszcze sie zastanowic, na pewno jakis sie znajdzie;) chociaz nie wzruszam sie az tak latwo
oj dzieci dzieci..epoka lodowcowa? mój brat niedźwiedź?! bosh..jeszcze rozumiem król lew (z dzieciństwa)..
jedynymi filmami, które wycisły ze mnie łzy to: Zielona Mila i ostatnia scena 3 części Władcy Pierścieni..
ten film wywołał tylko wzruszenie wewnętrzne ;)
piękny film :)
Czy naprawdę jestem jedyną osobą, która nie płakała na Zielonej Mili?
Owszem, zdarza mi się płakać na filmach (na Siedmiu duszach również), ale wśród tych wzruszających na mojej liście znalazłaby się m.in. "Przygoda na Antarktydzie", "Marley i ja", "Szkoła uczuć" i "December Boys" (ostatnie, o dziwo, wywołało łzy mimo braku 'smutnych' scen).
Ten film bardzo mi się podobał. Jedyne, co mnie ewidentnie drażniło, to pierwsze 20 min, w których nie wiadomo o co chodzi. Było już wiele takich filmów, w których przez pierwsze pół filmu nic nie było wiadomo, ale w tym to już było przegięcie, miałam ochotę wyjść z kina i przenieść się na salę naprzeciwko. Później oczywiście zmieniłam zdanie o filmie, ale naprawdę przesadzili z początkiem.
Ja przez 20 lat swojego zycia płakałem tylko na doskonałym swiecie i Moscie do Terabithii. Chociasz na królu lwie tez sie rozkleiłem ale bez płaczu :)
Do tej pory pamiętam jak byłem na Królu Lwie w kinie - jeszcze w podstawówce i też jakieś dziecko zapłakało co wywołało śmiech na sali Ale ostatnio byłem u znajomej i akurat oglądali oni bajkę o Bambi I 4-letnia dziewczynka tez zaczęła płakać gdy była jakaś scena z ojcem Bambi lub kogoś innego z tej bajki Wiecie dlaczego? Bo sama straciła niedawno ojca To mi uświadomiło że nie można oceniać tego co kogoś wzrusza i czy powinno go wzruszać czy też nie Bo każdy z nas ma inne przeżycia i jest innym człowiekiem Więc komentarze z politowaniem traktujące kogoś kogo wzrusza Epoka Lodowcowa są nie na miejscu i na drugi raz pomyślcie zanim coś napiszecie Co do filmów które mnie wzruszyły do łez to - Przebudzenie (de Niro i R. Williams) Zielona Mila; Hotel Rwanda ;The Changelling ; Pukając do nieba bram i Podaj dalej(chyba najbardziej na tym płakałem) Polecam
i ja sie tu w pelni zgadzam z ryan45. moje reakcje na wymienione przezemnie filmy tez miały podłoże emocjonalne o podobnej tematyce, i mysle ze u kazdego wlsciwie tak jest =).....