Jeden z nielicznych genialnych polskich filmów - tylko westchnąć - znam wiele dialogów z filmu na pamięć... są dla mnie jak powrót do rodzinnej wioski gdzie pachniało nawozem ... he he ...to koi me zranione urbanizacją serce... Amerykanizacja polskiego kina spowodowała upadek jego charakteru i tego co mniał najcenniejsze - polskość... PS. ...ja też nie chcę tracić pieniędzy na jakieś majonezy... :-)