Spodziewałem się że bedzię lepszy a Sierociniec jest tylko średni i nic ponadto. Można obejrzeć ale nic szczególnie interesującego w tym filmie nie zobaczyłem.
żgadzam się z Twoją wypowiedzią. Po obejrzeniu tego filmu spojrzałem na zegarek i pomyślałem "trzeba iść spać". Nie rozmyślałem o nim ani przed snem ani nazajutrz. Marność.
Co więcej, film nie tylko nie straszył, ale był po prostu nudny i stosunkowo przewidywalny.
Film to kompletne dno. Jesli ktos poszedl do kina i za niego zaplacil to wspolczuje, bo az szkodda czasu. Za obejzenie takiego badziewia powinno sie doplacac. Nie mam pojecia jak mozna sie zachwycac tym filmem i sam nie mam pojecia skad tak wysoka ocena. Ale jesli ktos nie ogladal tego filmu a czyta moj post to uwiezcie mi NIE WARTO.Jednym slowem NUDNY
A mnie aż ciarki po plecach chodziły. I fabuła naprawdę podobała - nieźle przemyślana, spójna logicznie i intrygująca. Niektórym film wydaje się nudny, ale moim zdaniem jest po prostu specyficzny. Jednych (mnie!) to zahipnotyzuje i "zmrozi", innych pozostawi bez emocji... W każdym razie nie należy sugerować się etykietką "horror" przy wyborze tego filmu, bo typowy horror to nie jest...