zero dreszczyku emocji strasznie nudne dno dno i jeszcze raz dno stracilem tylko poltorej godziny czasu a moglem na co inne przeznaczyc
popieram - kiepski horror jak dla mnie.. przy tym słaby i strasznie nudnawy.. a zapowiadał się naprawdę nieźle.. <zawiedziona>
nie można nazwać tego filmu dnem.
ale fakt był dość nudny i niestety- nie straszny.
przez to traci trochę w moich oczach.
myślę że 7 to ocena w sam raz:]
pzdr.
Horrorem to on chyba tylko z nazwy jest, ja bym go nie przydzieliła do tego gatunku. Dnem go nie nazwę, bardzo mi się podobał, miał swój klimacik. Ogólnie pomysł był ciekawy, ale ostatnio zauważyłam, że każdy film za jaki się złapię ma podobne zakończenie (vide Inni, Szósty zmysł). I takie filmy też mi odpowiadają, w końcu czasem warto obejrzeć coś, w którym krew nie leje się strumieniami.
Wystawiłam mu 9.
Fakt horror to nie jest jak dla mnnie to raczej dramat choc poczatek filmu zapowiadał się nieżle uwielbiam sie bac ogladajac horrory w nocy jak jest ciemno ale na tym filmie prawie zasnalem troche dla mnie przereklamowany choc z drugiej strony kazdy lubi cos innego ,,o gustach sie nie dyskutuje'' dla mnie lepszy film to np. Klątwa ogolnie dobre horrory to dla mnie takie gdzie krew nie leje sie strumieniami ale caly czas trzyma w napieciu tak jak np. Klatwa i inne tego typu filmy ale to NA 100 PROCENT horror to nie jest jak dla mnie ale dnem go nie nazwe czasami dobrze jest obejrzec cos co nie jest made in Hollywood
6/10 Pozdrawiam
Autorom takich recenzji polecam sagę Piła...
Nie ma o czym mówić, zależy czego ktoś oczekuje od filmu.
Hmm Sierociniec ma w sumie ten klimat, jakąś fabułe. Ale dokładnie zgadzam się z Wami. Jak dla mnie zero napięcie, zero strachu. Nic nie ma z horroru... Bardziej jako dramat matki. Nie jestem nim zachwycona..
Przede wszystkim polecam oglądanie tego filmu w kinie albo chociaż wieczorem na dużym ekranie nie odrywając się do innych rzeczy. Dla mnie 10/10, ale ja nie trafię filmów z trupami, krwią itd - śmieszy mnie to i nuży. To jest bardzo inteligentny thriller, w którym można zobaczyć jak nie zmyślając niemal niczego (ta historia jak się ją na koniec przeanalizuje jest w zasadzie realna), można zbudować paranoję i napięcie. Majstersztyk. I za to właśnie 10/10.
Myślę, że jeśli rajcuje Cię taki film jak [Rec], to na pewno nie podnieci Cię Sierociniec. Dla mnie [Rec] to była kompletna sieczka, naiwna, nudna i przewidywalna. Co kto lubi :) Dwa hipszańskie horrory/thrillery - całkowite przeciwieństwa. W jednym jest delikatna intryga losu, w drugim sieczka z krwi i masa wrzasków :)
Zgadzam sie z tobą,rec nie dorasta do pięt sierocińcowi,moim zdaniem bardzo dobra fabuła,ciekawy pomysł i nieprzewidywalne zakończenie,trzyma w napięciu do końca,a po drugie co wy pierdolicie ze kiepski horror skoro nikt nie mówił ze to bedzie horror-banda idiotów,obejrzyjcie se lepiej "to nie tak jak myslisz kotku" czy cos w stylu tego jebanego gówna bo juz dobrego kina nie potraficie docenić.
mieszkam w hiszpanii i nie ma chyba tu nikogo kto by nie poszedl na te "dzieło" do kina. . chyba w historii hiszpanii wczesniej czegos takiego nie bylo... nie rozumiem dlaczego... zasługuje sobie ten film na to? sadze ze nie. kazdy na to poszedl i kazdemu sie bardzo spodobal. to prawda jest bardzo ale to bardzo przereklamowany
mało originalny, nieciekawy , na pewno nie jest to horror.
z horrorem nie ma wiele wspolnego. dobra naturalna gra aktorow i nic wiecej. lekkie rozczarowanie w koncu spodziewalam sie czegos wiecej po takiej medialnej propagandzie...
hmmm... jestem czlowiekiem ktory lubi sie bac;) niestety podczas seansu nie odzczulem ani troszke nutki strachu;( zastanawiam sie wiec: dlaczego ten film sklasyfikowano jako horror?! natomiast dramatem bylo samo ogladanie tego "dziela" (czyt. bol tylka, diametralne odczucie sennosci) nizeli jego gatunek...
No własnie... Dzieciom neo film sie nie podobał, bo nie skumały,że tu chodzi o klimat, niepokojące odczucia, nastrój grozy i napięcia, a nie o to czy wyskoczy cos zza rogu czy nie! Jak wam sie nie podoba to wracajcie do swoich Hosteli, Pił, Teksańskich masakr mikrofalówką, i innych bezmyślnych bzdur dla dzisiajszych bezmyślnych nastolatków
czyli mowisz ze jak komus sie ten film nie podobal to dlatego bo nie niezrozumial bo jest za glupi.
odpowiedz mi czy wszystkie filmy wszystkie horrory w ktorych nie łeje sie krew nie ma torturowania sierpow i tasakow sa dla ciebie dobre?
chyba nie co?
ogladalam podobrne juz filmy i tez programy o tematyce paranormalnej ktore daly mi wiecej strachu.
ale to nie tylko chodzi o to, wogle film jak dla mnie nic ciekawego nie zawiera ja tam zadnego klimatu nie czuje, zreszta taki on skomplikowany nie jest zaby go nie zrozumiec , po prostu widziala juz lepsze rzeczy. kazdy ma swoj gust
horror to horror, musi byc bezsensowny, ale powiem mi jaki jest sens w tym filmie ? ja tez nie lubie siekanki ale ten film to jest totalne dno, cala masa bzdur, NIC NOWEGO ile razy widzielismy juz jak duchy nawiedzaly miejsce bo chcialy zaznac spokoju ? dajmy spokoj w bajkach tak jest a nie filmach, do tego nuda i nuda.
To ja tak: po 1. film ten trzeba obejrzeć ze zrozumieniem (w przeciwnym razie napiszecie że to "nudne, popierdolone, gówno"), po 2. fakt, nie był to do końca horror (jednak mi odpowadają horroro-dramato-thrillery).
Ambitny film, ciekawa historia, miał ten klimat. Poszukuję innych obrazów tego rodzaju.
Pozdro