byli w "Bez granic" tak cudowną parą,że nie mogę sie doczekać zobaczyć ich ponownie razem w filmie.
Wolałabym jednak,aby Clive podtrzymywał iluzję,iz coś takiego jak szczęśliwa rodzina, szczególnie w pokręconym świecie VIPów jest możliwe. Angelina wykoczyłaby go psychicznie;-)
Dokładnie, zresztą Clive nie zalicza się do ludzi, którzy niszczą swoje związki tylko dlatego że z kimś akurat gra parę. Moim zdaniem jest poprostu profesjonalistą i nawet jakby zagrał z Penelope Cruz, to by nie rzucił swojej żony- tak jak denny Tom Cruse :/
Tyle tylko, że Joli nie zagra w "Sin City"... Ava'e Lord ma zagrać Rachel Weisz ponoć, ale to jeszcze nic nie wiadomo.