czytałam niedawno na jakimś portalu, że Jolie się wycofała i że zastąpi ją Rachel Weisz(jak dla mnie bomba). ktoś coś wie na ten temat?
Na razie to tylko nie potwierdzone plotki. Ale prawdopodobnie Angelina Jolie nie znajdzie czasu w swoim napiętym harmonogramie aby zagrać w Sin City 2, prawdopodobnie zastąpi ją Rachel Weisz (jak dla mnie też bomba :D), i prawdopodobnie zdjęcia do Sin City 2 ruszą mniej więcej za rok.
ja również nie przepadam za Angieliną, ale wydaję mi się że do roli femme
fatale bardziej by pasowała niż Rachel Weisz...
ale z tego co się orientuje, to grała już ona w adaptacji komiksu
hellblazer, choć i tak kojarzy mi się ona głowie z komediami
romantycznymi... hmm zobaczymy, czy są to plotki czy nie :)
Rachel Weisz? Nie wyobrażam sobie jej kompletnie w roli Avy. Prawdę mówiąc Angelina zdecydowanie bardziej tam pasowała.
Nie, żebym coś miałe do Rachel - po prostu nie widzę jej tam.
Angelina była by idealna. To musi być naprawdę piekna aktorka żeby oddała klimat komiksu i była naprawdę "Damulką wartą grzechu" Mogłą by być też Catrina Zeta-Jones.
Ale póki co nie ma co się napalać, gdyż fani się domagają, twórcy chcą, ale nic się nie dzieje. Produkcja jest zawieszona, a zebranie jeszcze raz tej samej smietanki aktorów nie bedzie takie łatwe, a wręcz niemozliwe (B.Murphy rip)
Zgadzam się z kolegą wyżej. Angelina jest stworzona do tej roli, nie rozumiem, czemu tyle osób jej nie lubi. Jej uroda jest wspaniała, i to właśnie ona pasowałaby do ''femme fatale'' - wystarczy spojrzeć na rysy jej twarzy. I sądzę, że przytyłaby te parę kilogramów, a wtedy figurę ma świetną.
A Weisz? Nie rozumiem zachwytów nad nią. Może brzydka nie jest, ale to nie rola dla niej.
Ja z kolei nie rozumiem czemu tyle osób ją lubi. Te jej ogromne wargi mnie przerażają, mam wrażenie, że w każdej chwili może wyssać ze mnie duszę.
No właśnie, Angelina jako femme fatal to idealny pomysł, a taka kruchutka i delikatna Reichel do filmów romantycznych.
Dawna Angelina może i by pasowała, ale teraz niestety to już nie ta sama Angelina co kiedyś... został sam szkielet i wydęte usta :/
Ja was nie rozumiem. Oglądałem kilka filmów z nią i w każdym była taka chuda więc o co wam chodzi??? Po prostu zmieniła się trochę na twarzy i tyle. Możliwe że straciła kilka kg ale żeby zaraz wychudzona. Dajcie sobie spokój. Turysta, Salt, Wanded, Cena Odwagi, Oszukana, Dobry Agent a nawet Mr and Mrs Smith była taka sama. Tylko oczywiście przyjeło się żeby się jej czepiać odnośnie wagi tak samo jak się czepiają Nicole Kidman że zanikła jej mimika twarzy co zresztą nie jest prawdą, Fergie za urode czy J.Lo jako aktorkę. Trochę głupie porównanie wiem ale niestety tak już jest
A mnie cieszy, że Jolie nie zagra w tym filmie: ostatnio mi się opatrzyła, a poza tym obsadzanie jej w tej roli jest nazbyt oczywiste. Jak dla mnie Avę mogłaby grać Olivia Wilde: to posągowa piękność, w sam raz do tej roli.
Z drugiej strony Rachel Weisz to też może być niezły wybór: lubię, jak aktorzy grają wbrew swojemu emploi.
Olivia Wilde też fajna. :) Jeżeli Rachel ma dostać tą rolę, to modlę się^^ aby jej nie przerosła. Długo czekam na ten film i nie chcę się rozczarować.
Mam nadzieję że Angelina jednak zagra. Byłaby niezłym bonusikiem do i tak bardzo przeze mnie wyczekiwanego Sin City 2. Weisz nie ma tam czego szukać, pod żadnym względem nie przewyższa Angeliny. A tak na marginesie, jestem pewny że wiekszość z krytyków Angeliny nie jest zaznajomiona z jej filmami. Po prostu Jolie jest jedną z tych osób, których się nie lubi, bo tak robią wszyscy. No cóż...
Lubię Angielinę, chociaż wybitną aktorką to ona nigdy nie była i nie będzie. Rachel w ogóle mi nie pasuje do tej roli, ale może przecież sprawić tak miłą niespodziankę, jak np. John Travolta w Pulp Fiction (kto by się spodziewał, że może on wykreować tak charakterystyczną postać...), no nie? Chętnie bym zobaczył Winonę Ryder! Zresztą ją to wszędzie chętnie bym widział - najlepiej nagą :d
Cieszę się, że w przedsięwzięcie jest zaangażowany Rodriguez, bo sam Miller pewnie by stworzył gniota pokroju Spirit - Duch miasta.