Jednak zakończenie nie satysfakcjonuje (właściwie, wszystkie trzy zakończenia). W poprzednim filmie wszystko zostało ładnie doprowadzone do finału, tutaj natomiast wszystko skończyło się za szybko.
Chociaż sam film nie jest zły. Klimat, postacie, gra aktorska i sama historia stoją na wysokim poziomie. Tylko Johnny mógłby zostać trochę bardziej rozwinięty, bo miał cholernie duży potencjał.