Przyznam że film świetny. Genialna kreacja Mickego Rourka i świetna muzyka. Klimat, znów na najwyższym poziomie. Pierwsza część miała troche większe ambicje, tu postawili na sceny akcji. Robi wrażenie tylko w kinie - nie ściągajcie z internetu, a później na głupiego wstawiacie 1/10. W każdym razie dobry film. (to wszystko może się wydarzyć. liczę na to)
Coś mi się wydaje, że post był zmieniany, a zresztą z wypowiedzi Allor1994 wynikałoby, iż on już ten film widział.
W takiej wypowiedzi powinien użyć trybu przypuszczającego, czyli np. Mam nadzieję, że film nie zawiedzie i będzie tak samo genialny jak część pierwsza.
Od razu "Co za ludzie". Może faktycznie nie zauważyłam zdania w nawiasie. Tylko trudno, żeby nie zauważyły tego 3 osoby ;/
Pozdrawiam
ehh, a co za problem napisac o przyszlosci w czasie przeszlym, zaznaczajac jak byk w nawiasie nadzieje na taka wypowiedz po obejrzeniu filmu w przyszlosci? to, ze wiele osob nie zauwazylo mnie nie dziwi. wielu ludzi nie rozumie najprostszych, najbardziej durnych prowokacji, a juz czytania ze zrozumieniem dzis nie mozna od ludzi wymagac, bo to za trudne. co za ludzie...
co do tematu to zmienilabym dwie rzeczy: nie akcja, a wlasnie to 'cos' co bylo w sin city, mi by bardziej pasowalo. ostatnia rzecza, ktora powinni robic z tym filmem to tylko uwaga skupiona na akcji. a dwa: lepiej zeby ten film nie byl tylko dobry, ale jeszcze lepszy niz sin city, choc to moze byc za trudne