lub za mało, nie ma napięcia w scenach, wszystko zbyt przewidywalne, główny motyw z Damulką chyba najmniej interesujący a szkoda bo jedynka jest genialna. No cóż, nawet nie mogłem na swoja Gail popatrzec zbyt długo...
Podobnie. Za mało Miho i trochę ją przerysowali, tzn w jedynce łaczyła niewinny (choć ujmujący) wygląd z zabójczymi zdolnościami. W dwójce zmienili aktorkę i pomalowali ją za ostro. In -