Film obejrzałam trochę z przypadku, ale oceniam jako super rozrywkę. Świetne ujęcia w stylu komiksowym i super głęboki i chropowaty głos narratora robią klimat tej produkcji. Aktorzy dobrani bardzo dobrze - Rurke genialny, Bruce Willis stary ale w formie, dziewczyny z Old City z klimatem, no i Eliah Wood jako pomocnik złego (choć dla mnie i pewnie nie tylko dla mnie będzie zawsze Frodem z Władcy Pierścieni). Fabuła nie jest jakaś porywająca czy zaskakująca, ogólne przesłanie raczej niezbyt pozytywne, ale ogląda się to świetnie.